Czwartek znów przyniesie opady, ale nie wszędzie będzie pochmurnie i deszczowo. Sprawdzamy gdzie dziś spodziewać się opadów, a gdzie są szanse na przejaśnienia i słońce.

Czwartkowy poranek przyniesie słabe opady na wschodzie Polski. Słabo padać może również na południowym wschodzie i południu kraju. Będą to opady deszczu, lokalnie nad ranem może to być deszcz marznący. W Polsce północno wschodniej i centralnej nie wykluczone również mgły. W kolejnych godzinach w Polsce pojawić się mogą rozpogodzenia. Największe szanse na chwile ze słońcem będą mieli mieszkańcy Polski centralnej, zachodniej i południowo zachodniej.

Niestety, w godzinach popołudniowych do Polski zachodniej zbliżał będzie się front atmosferyczny, który przyniesie pogorszenie pogody. Pierwsze opady deszczu prognozujemy na godziny późno popołudniowe dla krańców zachodnich Polski. Na zachodzie po południu i pod wieczór padać może umiarkowanie, a lokalnie nawet intensywnie. W nocy strefa opadów deszczu przesuwała będzie się na wschód, ale to już oczywiście temat na nocną prognozę pogody, która ukaże się tutaj.

Słowo o temperaturach w czwartek nad Polską. To będzie ciepły dzień jak na połowę grudnia. Najchłodniej będzie w Polsce wschodniej, gdzie termometry wskazywać będą w okolicach 2 stopni. Cztery stopni powyżej zera w Polsce centralnej i nawet do 7 stopni na zachodzie kraju. W przypadku rozpogodzeń nie wykluczone są temperatury jeszcze o kilka stopni wyższe. Wiatr w Polsce w czwartek będzie odczuwalny dopiero po południu i wyłącznie w regionach północno zachodnich kraju.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie