Lato w Europie. Do 24 stopni na południe od Polski. Wiemy kiedy ocieplenie u nas

Podczas gdy Polska zmaga się z kolejnymi niżami ze wschodu, w Europie coraz śmiele gości wiosna. W niektórych regionach może nawet wczesne lato. Temperatury przekraczają 20 stopni. Lokalnie pojawił się upał. Zobaczmy, gdzie w Europie jest i będzie najcieplej. Mamy również najnowsze prognozy odnośnie ocieplenia w Polsce. Wiemy gdzie i kiedy zrobi się cieplej.

Prawie jak lato. Ciepło w Europie

Wpis o upałach w Europie przygotuję dla Was jutro. Tutaj szerzej opiszę, gdzie zrobiło się naprawdę ciepło. Na kontynencie pojawiają się temperatury nawet na poziomie 24-25 stopni. Można napisać, że to lato w kwietniu. Choć jest to oczywiście lekkie nadużycie. Tak ciepło na południu Europy bywa i na wiosnę. Nie jest to zbyt duża anonalia.

Anomalia temperatury w Europie. To jeszcze nie lato w pełni

Propos anomalii, ciekawie wygląda mapa na czwartek 21 kwietnia. Dodatnia anomalia wystąpi w większości regionów Europy. Czy oznacza to, że lato jest już blisko? Nie do końca. Jednak bardzo ciekawie wygląda obecnie sytuacja choćby w Skandynawii, gdzie występują temperatury o prawie 10 stopni wyższe niż w poprzednich latach okresu referencyjnego. Bardzo ciepły okres mamy obecnie w regionie Francji, czy na południu Niemiec. Tutaj słupki rtęci przekraczają 20 stopni Celsjusza.

Zobacz również: Ulewy w Europie i naszym regionie

Lato zapukało to Hiszpanii, czy Turcji

O prawdziwym uderzeniu lata mogą mówić mieszkańcy niektórych regionów Turcji oraz Hiszpanii. Obecnie na Półwyspie Iberyjskim króluje niż przynosząc złą pogodę. Jednak kilka dni temu pogoda i temperatury były tam wyborne.

Lato i upał w Hiszpanii

Oczywiście pierwsze z pozycji na powyższej liście to miejscowości na hiszpańskich wyspach. Jednak przykładowo Malaga leży już na lądzie. Tutaj także odnotowano ponad 33 stopnie. Upał jak na lato przystało. Podczas, gdy w naszym kraju w weekend było poniżej 10 stopni, na południowym zachodzie Europy nastały bardzo gorące dni. Lato rozgościło się również na południu Turcji. Tutaj upał raz po raz osiąga 32-34 stopnie Celsjusza. Fakt, występuje na dość małym obszarze na południu, jednak fakt jest faktem, są w Europie miejsca gdzie zrobiło się naprawdę ciepło. Wysokie temperatury w okolicach 20 stopni obecne są również w Niemczech, czy Francji. Co ciekawie, podczas gdy w Polsce na termometrach wciąż zdarzają się ósemki za dnia, nawet kilkanaście stopni pokazuję termometry na południu Skandynawii.

Kiedy znów cieplej w Polsce?

Z wiosną w tym roku mamy trochę kłopot w Polsce. Już, gdy wydawało się, że sytuacja się normuje i dostajemy się pod napływ ciepłych mas powietrza z południowego zachodu, to sytuacja baryczna się skomplikowała. Dostaliśmy się pod wpływ pogody ze wschodu kontynentu. I nie jest to napływ ciepłych mas czarnomorskich. W kraj uderzają kolejne niże ze wschodu kontynentu. Niże te wraz z frontami atmosferycznymi przynoszą w kraju pogodę bardziej przypominającą jesień niż wiosnę. Spójrzmy na animację map barycznych.

Widać, że jeszcze do soboty pozostaniemy pod wpływem niżów ze wschodu. W weekend sytuacja zacznie się zmieniać. Powoli dostawać zaczniemy się pod napływ mas powietrza z południowego zachodu. Wraz z ośrodkami niżowymi znad Morza Śródziemnego do Polski napłynie cieplejsze powietrze. By było jasne, lato to Polski w weekend nie nadejdzie. Spodziewamy się raczej temperatur na poziomie 14-16 stopni. W sobotę na zachodzie kraju, w niedzielę na południu i południowym wschodzie. Bardzo ciepło, nawet do 18-20 stopni Celsjusza przyniesie początek kolejnego tygodnia.

Prawie lato w przyszłym tygodniu w Polsce. Jednak nie na długo

Kolejne dni przyszłego tygodnia to już daleki termin w prognozach. W kilku słowach opiszę jednak, czy lato zacznie gościć również w naszym regionie, czy może wręcz odwrotnie. Na ten moment widać, że dostaniemy się pod wpływ wyżu, który rozbuduje się na północy kontynentu. Z jednej strony da nam to odpocząć od opadów deszczu. Jednak nie pomoże to w napływie cieplejszych mas powietrza z zachodu, czy południa kontynentu. W prognozach na przełom kwietnia i maja widać nawet powrót przymrozków nocami na północy kraju.