Lany poniedziałek przyniesie zjawiska burzowe głównie na południu, południowym-wschodzie i częściowo wschodzie kraju. Największa aktywność burzowa jest prognozowana w drugiej części dnia, zwłaszcza w Małopolsce, Ziemi Świętokrzyskiej i woj. lubelskim oraz Podkarpackim. Zagrzmieć może także na Mazowszu na tzw. wewnątrzwycinkowej linii zbieżności wiatru. Wyładowania możliwe są także na froncie chłodny, gdzie występować mają chmury Cumulonimbus
Przez nasz kraj przemieszcza się dziś z północnego-zachodu na południowy-wschód front chłodny. Opady obserwowane są zarówno na froncie, jak i też przed frontem. W nocy z niedzieli na poniedziałek lokalnie pojawiły się burze, grzmiało również o poranku w okolicach Krakowa.
Sytuacja synoptyczna na dzień 13.04.2020, 12 UTC
SIGINIFICANT IMGW-PIB na dzień 13 kwietnia 2020 roku 12 UTC. Widoczny przemieszczający się front chłodny, poprzedzony linią zbieżności wiatru dolnego, na której obserwowana będzie główna aktywność burzowa w poniedziałek. Zjawiska burzowe około 13 występować będą zwłaszcza w pasie od Górnego Śląska przez Ziemię Świętokrzyską, południe Mazowsza i Lubelszczyznę. Następnie dotrą do woj. podkarpackiego. Należy mieć na uwadze, że burze są zjawiskiem lokalnym, dlatego nie nad każdą miejscowością wystąpią na wymienionych obszarach. Prognozowane są dziś pojedyncze ośrodki burzowe, ale także struktury wielokomórkowe. Podczas burz wiatr do 85 km/h, drobny grad, istnieje ryzyko opadów krupy lodowej oraz opadów deszczu od 5 mm do 20 mm. Najbardziej rozbudowane w pionie ośrodki burzowe wykazywać mają się podwyższoną aktywnością elektryczną.
Prognozowany obszar burz przez Polscy Łowcy Burz – Skywarn Polska
Pierwsza burza rozwinęła się w rejonie Szczyrku i Żywca. Wygenerowała już kilkadziesiąt wyładowań atmosferycznych. Jej rozwój wystąpił wewnątrzmasy z dala od nacierającego chłodnego frontu atmosferycznego. Większa aktywność burzowa jest spodziewana za 2-3 godziny.
Między północno-zachodnią a południowo-wschodnią częścią Polski występuje duży kontrast termiczny. Na północy kraju jest raptem 7 stopni, gdy w tym czasie w Małopolsce aż 20 stopni. Tuż za frontem napływa powietrze arktyczne, chłodniejsze o kilkanaście stopni względem masy zalegającej przed frontem.
Duży kontrast termiczny nad Polską widoczny na poniższej mapie z temperaturą ze stacji naziemnych IMGW-PIB. Ciepły sektor ograniczać będzie się w kolejnych godzinach do południowo-wschodniej części kraju.
Prognozowane symulowane echa radarowe na kolejne godziny według modelu SWISS-HD
Zjawiska burzowe zaczną zanikać wieczorem na południowym-wschodzie, lokalnie grzmieć może jeszcze w pierwszej części nocy. Tuż za frontem spływać ma masa arktyczna, morska, w której tworzyć będą się ośrodki konwekcyjne z przelotnymi opadami krupy, deszczu ze śniegiem i śniegu w nocy z poniedziałku na wtorek. Istnieje niskie ryzyko burz adwekcyjnych na Wybrzeżu. Lokalnie po dziennych opadach prognozowane jest zamarzanie dróg i chodników z powodu obniżenia się temperatury do ujemnych wartości podczas najbliższej nocy.
