Zapraszamy na prognozę pogody na sobotę 6 lutego
Polska w sobotę zostanie otoczona niżami. Mimo to na pogodę w naszym kraju wpływa silny antycyklon z północy kontynentu. Wyż przynosi nam mróz, a także wypycha opady śniegu poza południowe i wschodnie granice naszego kraju.
Strefa intensywnych opadów śniegu (na południe od Polski deszczu) od wielu godzin próbuje „wepchnąć” się na północ, na większy obszar Polski. W nocy intensywny śnieg padał w całym pasie południowych krańców kraju. W związku z wpływem wyżu na pogodę nad Polską opady jeszcze przed sobotnim porankiem zostały znów „wypchnięte” poza południowe granice kraju. Doskonale widać to na mapie opadów nad Europą. Opady występują na froncie ciepłym, który rozciąga się od Francji, przez południe Niemiec, granicę między Polską, a Czechami i Słowacją, aż po Ukrainę.
Dokładnie na tej linii frontowej w dniu dzisiejszym występowały będą opady śniegu. Szanse na opady mają dziś mieszkańcy krańców południowych kraju. Przelotny, lecz intensywny śnieg padać może dziś również w rejonie Zatoki Gdańskiej. Opady śniegu, lokalnie bardzo intensywne nadciągną w najbliższych dniach. Pisaliśmy o tym w 5 dniowej prognozie pogody dla Polski. Dziś jednak większość kraju wolna od opadów.
Duży kontrast termiczny. Coraz silniejszy mróz na północy Polski
Wraz z rozbudową wyżu na północy Europy, coraz silniejsza jest adwekcja chłodnych mas powietrza do naszego regionu. Arktyczne powietrze zalega już w Polsce północnej. Dlatego też mróz w sobotę 6 lutego będzie najsilniejszy właśnie na północy kraju. Polska południowa to nadal wyższe temperatury, choć w sobotę i na południu mróz trzymał będzie cały dzień.
Po południu na północ i północny wschód kraju spływać zacznie jeszcze chłodniejsze powietrze. W związku z tym słupki rtęci na Podlasiu, Warmii i północy Mazowsza po zmroku szybko powędrują w dół. Po 18 w Polsce północnej prognozujemy mróz sięgający -18 stopni Celsjusza. W nocy z soboty na niedzielę mróz będzie jeszcze większy. To początek dłuższego okresu z mrozem w Polsce. Wiele wskazuje na to, że zima i siarczysty mróz w Polsce potrwają przynajmniej do drugiej połowy lutego 2021.
Z każdą godziną upływającej soboty zwiększała będzie się siła wiatru nad Polską. Strefa wiatru wkroczy do nas od zachodu i to właśnie na zachodzie Polski silniejsze porywy wiatru już od rana w sobotę. W kolejnych godzinach soboty wiatr obejmie pozostałe województwa w południowej, zachodniej i centralnej części kraju. Na nizinach wiało będzie do 70 km/h. W górach porywy wiatru w sobotę przekraczać mogą nawet 100 km/h.