Polska dostała się pod wpływ wyżu znad Europy Zachodniej. Przynosi on dużo ładniejszą pogodę niż przez ostatnie kilkadziesiąt godzin układy niżowe. Dodatkowo, po wschodniej stroni wyżu spływa do nas chłodne powietrze z północy kontynentu. Stąd podczas nadchodzącej nocy w Polsce wschodniej pojawią się spadki temperatury poniżej zera.
Trajektoria wsteczna mas powietrza na wysokościach izobarycznych 950 hPa, 850 hPa i 700 hPa
Prognoza pogody na noc (IMGW-PIB)
Na południu kraju, na obszarach podgórskich temperatura spaść może podczas dzisiejszej nocy nawet do -6 stopni. Najcieplej na zachodzie i północnym zachodzie, gdzie termometry wskażą do +2 stopni.
Noc z środy na czwartek, nad przeważającym obszarem kraju będzie bezchmurna. Sprzyjać ma to radiacyjnemu wypromieniowaniu ciepła z planetarnej warstwy granicznej. Tylko na krańcach południowych i północnych może pojawić się zachmurzenie. Miejscami opady śniegu, deszczu ze śniegiem i głównie na wybrzeżu opady deszczu. Lokalnie na północnym wschodzie możliwe opady marznącego deszczu powodującego gołoledź Śnieg padać może również w górach. Nie będą to jednak opady tak intensywne jak ostatnio. Na pozostałym obszarze Polski bez opadów podczas nadchodzącej nocy.
Jako, że znaleźliśmy się pod wpływem wyżu, to ciśnienie atmosferyczne nad Polską również jest wysokie. Podczas nadchodzącej nocy ciśnienie atmosferyczne przekroczy 1020 hPa i wciąż będzie rosło. U osób podatnych na wartość ciśnienia, taka sytuacja baryczna skutkować może bólami głowy i nadmierną pobudliwością, co w nocy może przynieść problemy ze snem.
Niestety, nadchodząca noc nie przyniesie nam uspokojenia w pogodzie jeśli chodzi o wiatr. Ten wiał będzie nadal dość mocno w całym kraju. Wiatr w porywach sięgać może 60-70 km/h znacznie obniżając temperaturę odczuwalną. Na wschodzie i południu na otwartym powietrzu temperatura odczuwalna spadnie w związku z tym do ponad -10 stopni.