Prognozy i wyliczenia modeli numerycznych na najbliższy czas są bardzo złe. Rekordowe wartości AO i NOA (cyrkulacja Atlantycka) w tym sezonie przynoszą Europie potężne wichury. Kontynent Europejski smagany jest kolejnymi głębokimi niżami.
Cyklon, który uderzy w Europę będzie najprawdopodobniej najgłębszym ośrodkiem niżowym jaki dotrze do naszego kontynentu w tym sezonie. To co widać na mapach prognozy układów barycznych daje nam niewyobrażalne wyniki. Niż, który nadciągnie do Europy cechował się będzie ciśnieniem w granicy dolnych rekordów w historii pomiarów. Ciśnienie w jego centrum osiągnąć może nawet 915 hPa. To 100 hPa mniej niż przeciętny poziom ciśnienia na naszym kontynencie.
Rozwój i przemieszczanie się tego cyklonu widać na powyższym filmie przygotowanym przez portal Sever Weather Europe. Niż, który sunie na Europę pogłębia się z prędkością około 25 hPa na dobę. To bardzo duży spadek ciśnienia.
Jak łatwo się domyślać, tak silny układ baryczny niesie ze sobą bardzo duży gradient ciśnienia. Na małej powierzchni różnice ciśnienia są bardzo duże. Co za tym idzie, znów do czyenienia będziemy mieli z potężnym, niszczącym wiatrem. Czeka nas kolejna wichura powodująca szkody materialne, a nawet zagrożenie życia. Wszyscy pamiętamy, jak tragiczna w skutkach wichura przetoczyła się przez Europę w ostatni weekend. W samej Polsce mieliśmy ofiary śmiertelne.
Cyklon i wichury uderzą w Europę już w weekend
Niszczący wiatr już w piątek uderzy w Wyspy Brytyjskie. Wichurze towarzyszyć mogą fale, których wysokość sięgać może nawet 15-18 metrów wysokości. Prędkość wiatru na morzu przekraczać może 200 km/h. Zachodni brzeg Wysp Brytyjskich narażony będzie na wiatr wiejący z prędkością ponad 140 km/h.
W weekend potężny wiatr pojawi się w regionach nadmorskich od Francji, przez Kraje Beneluksu, po Niemcy. Bardzo mocno wiało będzie również na południu Wysp Brytyjskich oraz na zachodzie Skandynawii. Porywy wiatru znów sięgać będą 140 km/h.
Rekordowo głęboki niż przyniesie wichury również w Polsce
Polska odczuje nadciągający cyklon dopiero w poniedziałek. Wtedy to strefa silnego wiatru prognozowana jest na zachodzie i północy naszego kraju. Wiatr nie będzie już tak potężny jak na zachodzie Europy, jednak nadal będzie miał niszczącą siłę. Jego porywy mogą znacznie przekraczać 100km/h.
Warto dodać, że po południowej stronie wysokiego gradientu ciśnienia prognozowany jest silny napływ bardzo ciepłego powietrza z południa Europy. Nie wykluczone jest, że w poniedziałek mieszkańcy Polski południowej ujrzą na termometrach wartości przekraczające 15 stopni na plusie.
Oczywiście, wciąż piszemy tutaj o prognozach, które mogą się jeszcze zmieniać. Do omawianego uderzenia cyklonu wciąż zostało kilkanaście aktualizacji modeli numerycznych. Jednak z każdym dniem uderzenie silnej wichury w Europę i Polskę jest coraz bardziej prawdopodobne.