Ciepły front atmosferyczny opuścił już Polskę. Nasz kraj dostał się pod wpływ wyżu z Europy Centralnej. Skutkowało to będzie lepszą pogodą niż choćby ta ostatniej nocy. Spodziewajmy się jednak niższych temperatur podczas nocy z środy na czwartek.
W większości regionów Polski noc będzie pogodna. Zachmurzenie co najwyżej umiarkowane. W pierwszej części nocy tylko na północnym wschodzie możliwe są opady mżawki i deszczu marznącego. Na Podlasiu możliwe również słabe mgły ograniczające widoczność do 500 metrów.
Na pozostałym obszarze noc z 4 na 5 grudnia będzie pogodna. Na skutek inwersji, a także radiacji ciepła z niskich warstw atmosfery dzisiejszej nocy spodziewamy się spadków temperatury. W zasadzie w całej Polsce zapanuje mróz. Jedynie na Pomorzu możliwa jest temperatura minimalnie przekraczająca zero.
Najchłodniej w górach i obszarach podgórskich. Tutaj spadki temperatury do nawet -6, -8 stopni. Dolny Śląsk, Śląsk, Małopolska, Lubelszczyzną to spadki temperatur do -3 stopni. W centrum i na zachodzie kraju -1. Lokalnie spadki temperatur mogą być większe.
Uspokoi się wiatr. Ten będzie silniejszy jedynie w północnej części kraju. Tutaj porywy wiatru sięgać mogą 40 km/h. Wysoko w górach możliwy wiatr do 65km/h.
Podsumowując. Czeka nas spokojna noc w pogodzie. Delikatny mróz, praktycznie brak opadów i słaby wiatr. To jednak tylko spokojny wstęp do mniej przyjemnej pogody. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach do Polski nadciągną wichury. O tym informowali będziemy w kolejnych wpisach.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
Te trzy czerwone kreski na mapce – nie rozumiem tego. Kreski to mgły, ilość ich to ich natężenie. Ale że kolor inny? Czerwone 3 kreski to jakby 4 szare? Czy jak to rozumieć? Po prostu nie wiem.
Odnośnie wichur – moim zdaniem będzie dmuchało gdzieś punktowo najwyżej z 70km/h i tyle. Bagatelizowałbym te ostrzeżenia. To znaczy nie ma się ich bagatelizować, tylko ja podchodzę defetystycznie do tych rzekomych wielkich wichur.
Trzeba śledzić aktualne prognozy i w razie wichur zachować szczególną ostrożność.