Dzisiaj Polska znajduje się w zasięgu niżu znad Skandynawii. Przez nasz kraj przechodzi układ frontów atmosferycznych. Najpierw ciepły front atmosferyczny, następnie koło południa nasunie się front chłodny, jaki poprzedzony ma być linią zbieżności wiatru dolnego. W ciepłym wycinku niżu zalegać ma ciepła, chwiejna i wilgotna masa powietrza, dlatego spodziewane są burze.
Nad Polską od kilku godzin obserwuje się gwałtowne burze. Szczególnie silne struktury burzowe są obserwowane na Warmii oraz Mazurach.
Aktywna, głęboka wilgotna konwekcja występuje także na Pomorzu Zachodnim. Grzmi miejscami również w południowej części Polski.
Chmury burzowe na Pomorzu Zachodnim oraz na Warmii są lepiej zorganizowane niż w innych regionach Polski. Przyjmują one nawet postać struktur wielokomórkowych, nawet o charakterze liniowym. Taka sytuacja ma miejsce m.in w okolicach Olsztyna.
Dzisiejsze burze przemieszczają się na ogół zgodnie z przepływem sterującym w środkowej troposferze czyli z zachodu na wschód, z niewielkim odchyleniem na południowy – wschód.
Dzisiejszym burzom mogą towarzyszyć opady deszczu od 10 mm do 30 mm, grad od 1 cm do 3 cm i wiatr do 90 km/h.
W kolejnych godzinach następna strefa burz powinna wkroczyć do zachodniej połowy kraju od Niemiec. Burzowa aura utrzyma się punktowo także w nocy.
Dane radarowe z polskiej sieci POLRAD (IMGW-PIB)
Informacje z sieci detekcji wyładowań za ostatnie 120 minut
Bieżące położenie opadów i burz poniżej