W dniu dzisiejszym system frontów atmosferycznych odsuwa się dalej na wschód. System ułożony południkowo rozciąga się od Rosji, przez Ukrainę, aż po Bułgarię i południowe Włochy. W regionie jego oddziaływania do czynienia mamy z zachmurzeniem frontowym przynoszącym opady deszczu.
Pokrycie zachmurzenia z położeniem frontu nad Europą widać doskonale porównując powyższą mapę baryczną z poniższym skanem satelitarnym.
W południowej części tej strefy w czwartek dochodziło będzie do rozwoju komórek burzowych. Bliskość frontu atmosferycznego oraz wilgotne, chwiejne powietrza nad wodami Morza Śródziemnego to mieszanka, która będzie katalizatorem do powstania silnych komórek burzowych. Już w chwili obecnej bardzo silna burza przemierza wody Morza Śródziemnego w okolicach Malty i Sycylii. Burze występują również nad Grecją.
Lato w odwrocie. Chłodniej w Europie
W czwartek wysokie temperatury nad Europą występowały będą już tylko daleko na południowym-wschodzie. Grecja, Bułgaria i Turcja. To jedyne kraje, w których w dniu dzisiejszym termometry przekroczą 20 stopni Celsjusza. Pozostałe regiony Europy południowej to 15-18 stopni. W Europie środkowej temperatury oscylowały będą w okolicach 13-15 stopni. Najchłodniej na północy kontynentu. W Skandynawii w wielu miejscach nawet w najcieplejszym momencie dnia występowały będą temperatury ujemne.
Uspakajamy jednak. Napływ ciepłych mas powietrza do Europy Środkowej, jeszcze w listopadzie wróci. Z prognozą pogody na listopad zapoznacie się pod linkiem poniżej.