We wtorek na obszarze województwa lubelskiego możliwe gwałtowne burze. Prawdopodobny silny wiatr, grad i nawalne opady

We wtorek przez niemal cały dzień województwo lubelskie będzie w ciepłym wycinku niżu o imieniu „PAMELA”, który znad Dani przemieści się nad południową Skandynawie. Docierać będzie do nas gorące i wilgotne powietrze zwrotnikowe z południowego-zachodu. Od zachodu zbliżać będzie się jednak położony w zatoce front chłodny poprzedzony linią zbieżności wiatru. To głównie na niej powstaną we wtorkowy dzień burze. W tylnej części niżu spłynie dużo chłodniejsze powietrze polarno-morskie, które odczujemy już w środę.

Wtorkowy dzień przyniesie temperaturę na poziomie od 28°C do 31°C. Od środy czeka nas lekkie ochłodzenie, zobaczymy od 24°C do 26°C. W chłodnym powietrzu rozbudowywać będzie się klin wyżu znad Azorów, przynosząc stabilizację pogody.

Modele numeryczne sugerują, że na obszarze województwa lubelskiego pojawią się we wtorek burze. Ich rozwój nastąpi na strefie zbieżności wiatru w nieco większej odległości od frontu. Będą miejscami gwałtowne.

Prognozowana jest duża wodność atmosfery, co przy umiarkowanej prędkości przemieszczania prowadzić ma do większej akumulacji opadów. Zwłaszcza niżej położonych obszarów. Na ogół suma opadów nie przekroczy 30 mm.

Pierwsze chmury burzowe mogą uformować się już po godzinie 13. Będą to zarówno pojedyncze komórki pulsacyjne, natomiast wraz z nasilającym się środowiskiem kinematycznym prognozowany jest rozwój struktur wielokomórkowych nawet o charakterze liniowym, prawdopodobne są także superkomórki burzowe. Ruch ośrodków burzowych odbywać ma się przeważnie zgodnie z przepływem sterującym w środkowej troposferze z południowego-zachodu na północny-wschód. Nieco inaczej przemieszczać mają się superkomórki burzowe z powodu obecności mezocyklonu, na ogół z zachodu na wschód.

Groźny okazać może się wiatr. Szczególnie, gdy powstaną burze wielokomórkowe o charakterze liniowym. Na taki scenariusz wskazują poszczególne modele. Prędkość wiatru może osiągnąć od 70 km/h do 100 km/h, prowadząc do miejscowych szkód. Należy mieć jednak na uwadze, że graniczna wartość może zostać osiągnięta przy silnej burzy superkomórkowej, jak i też formacji liniowej.

Ponadto burze wykazywać będą się dużą ilością wyładowań atmosferycznych. Możliwy grad o średnicy nie przekraczającej od 2 cm do 4 cm.

Początkowo chmury burzowe powinny pojawić się w takich powiatach jak: kraśnicki, opolski oraz puławski i rycki, ale także janowski i biłgorajski.

W kolejnych godzinach wraz z przesuwaniem się korzystnych warunków burze możliwe są w powiecie lubartowskim, lubelskim, ale także radzyńskim, świdnickim i łęczyńskim. Zagrzmieć powinno także w bialskim i włodawskim oraz krasnostawskim.

Najpóźniej burze dotrą do wschodniej części regionu, tam też ich aktywność powinna być dużo mniejsza. Po zachodzie słońca utrzymają się na Roztoczu i na wcześniej wymienianym obszarze nawet do drugiej części nocy. Następnie wraz z rozbudową klina wysokiego ciśnienia i napływowi coraz suchszego i bardziej stabilnego powietrza burze zaczną zanikać.

Ze względu na dużą lokalność zjawisk burzowych i pewną nieprzewidywalność zalecamy obserwować dane radarowe, zdjęcia satelitarne i detektory wyładowań.

Radar burz i opadów. Gdzie jest burza nad Polską. Mapa burzowa