Burze w wielu regionach rozwinęły się nad Polską już w pierwszej części dnia. Sprawdzamy, gdzie występują i jakie są prognozy na kolejne godziny.
Burze pojawiły się nad Polską. Pozostaje w obszarze obniżonego ciśnienia, w chłodnej i wilgotnej masie polarno morskiej
Polska pod koniec maja pozostaje w obszarze obniżonego ciśnienia. Dziś warunki pogodowe kształtuje płytki niż. Przemieszczający się z południa na północ, północny-wschód, przynosi opady wielkoskalowe we wschodniej połowie kraju. Kieruje się on nad Litwę. We wschodniej połowie obserwowane są opady jednostajne, natomiast po zachodniej w wilgotnym i chłodnym powietrzu pochodzenia polarno morskiego przelotne opady, jak i też lokalne burze. Dodatkowo na północnym-zachodzie występuje słabo zarysowany front atmosferyczny, za który odpowiedzialny jest niż znad Danii.
Sytuacja synoptyczna na 30.05.2022, 12 UTC dla Europy i obszarów i przyległych
Zalega chłodna i wilgotna masa powietrza
Energia dostępna drogą konwekcyjną nie jest dziś wysoka w chłodnej i wilgotnej masie polarno morskiej. Nie przekracza 400-500 J/g i wzrasta wyraźnie w ciągu dnia wraz z nasileniem się insolacji. Poziomy przepływ mas powietrza z uwagi na niewielką różnice ciśnienia w naszej części Europy jest niewielki. Dominować będą w kolejnych godzinach rozproszone, pojedyncze komórki opadowe oraz burzowe.
Prognoza burzowa od IMGW-PIB na poniedziałek
Opady do 30 mm w burzach, nisko położona izoterma zero sprzyjać może licznym przypadkom drobnego gradu w Polsce
Podstawowym zagrożeniem w poniedziałek okażą się punktowe, lecz intensywne opady pochodzenia burzowego o możliwej akumulacji do 10-30 mm, powodując nawet miejscowe podtopienia. Możliwe są również porywy wiatru do około 60-75 km/h. Z uwagi na nisko położoną izotermę zero, bardzo prawdopodobne są dziś opady drobnego gradu poniżej 2 cm średnicy. Chmury burzowe z uwagi na słaby przepływ mas powietrza przemieszczać mają się wolno na północ, północno-wschodnim. W godzinach popołudniowych większość ośrodków burzowych wędrować ma na wschód. Ze względu na niekorzystny pionowy profil wiatru, nie przewidujemy dziś rozwoju burz superkomórkowych. Burze już przed południem rozwinęły się miejscami w centrum, zachodzie i północy kraju. Są krótkotrwałe. Z uwagi na wilgotną dolny profil troposfery, niski poziom kondensacji, miejscami mogą pojawić się lokalne zalążki trąb powietrznych u podstawy komórek opadowych/burzowych.
Prognoza burzowa według Polscy Łowcy Burz – Skywarn Polska na poniedziałek
Konwekcja masowa nad Polską
Zobrazowania radarowe i zdjęcia satelitarne wskazują, że mamy do czynienia z konwekcją masową w chłodnej masie powietrza. Na skutek dziennego nagrzania, dochodzi do rozwoju licznych, krótkotrwałych chmur kłębiasto-deszczowych- Poszczególne z nich wypiętrzyły się na tyle wysoko, że generują wyładowania atmosferyczne. Aktywność elektryczna z uwagi na dzisiejsze warunki jest słaba, miejscami umiarkowana.
Zdjęcie satelitarne z godziny 11:45 czasu lokalnego dla Polski i obszarów przyległych wraz z nałożonymi wyładowaniami atmosferycznymi
Najwięcej wyładowań atmosferycznych w poniedziałek obserwujemy na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. W kolejnych godzinach wzrost aktywności burzowej będzie obserwowany głównie w zachodniej i północnej części kraju.
Burze obecnie występują na zachodzie, północy i w centrum kraju. Towarzyszą im opady deszczu o natężeniu około 10-15 mm/h, jednak lokalnie w rejonie Żuław natężenie może sięgać nawet 20 mm/h. W najbliższych godzinach należy się spodziewać dalszego rozwoju konwekcji. Głównym zagrożeniem, ze względu na dość wolne przemieszczanie się, nadal będą silne opady deszczu. Sumy opadów mogą sięgać lokalnie 25-30 mm, zwłaszcza na obszarze od Kujaw po Żuławy, tam może dojść do przechodzenia przez ten sam obszar kolejnych komórek burzowych. Nie zarejestrowano znaczących wartości porywów wiatru – informuje Burza-Alert-IMGW w godzinach przedpołudniowych.
Wyładowania atmosferyczne zanotowane w ciągu minionych 120 minut na obszarze Polski
