Sobotni dzień był bardzo burzowy, zwłaszcza we wschodniej połowie kraju. Grzmiało m.in na Podkarpaciu, ale także na Lubelszczyźnie i Mazowszu i Podlasiu oraz Warmii i Mazurach. Zjawiska konwekcyjne obserwowano również w południowej części Polski i na północy.
Tegoroczny maj zaczyna odrabiać straty z pierwszych dni tego miesiąca. Do naszego kraju nareszcie docierają cieplejsze masy powietrza z południowego-wschodu. Sprzyja temu rozkład pola ciśnienia nad Europejskim Obszarem Synoptycznym. Ulokowanie słabnącego wyżu nad Skandynawią oraz rozległego obszaru obniżonego ciśnienia z ośrodkami w rejonie Europy Zachodniej, Sardynii, ale także Morza Czarnego i Turcji.
Postępująca adwekcja powietrza z okolic Morza Czarnego i Śródziemnego obfituje w wilgoć, dlatego z powodzeniem rozwijają się w nim chmur burzowe, zwłaszcza na lokalnych strefach zbieżności wiatru i obszarach wznoszenia.
Konwekcja formowała się dziś w warunkach nieco większego przepływu mas powietrza, dlatego z powodzeniem powstały klastry wielokomórkowe, ale i także superkomórki burzowe. Były one całkiem liczne we wschodniej połowie kraju. Pod wieczór do tej części kraju dotarł dezorganizujący się układ mezoskalowy znad Ukrainy.
Obecnie burze mocno osłabły i występują tylko w województwie warmińsko-mazurskim oraz na Podlasiu
Niestety fizycznie nie jesteśmy w stanie wrzucić kilkuset zdjęć na serwer od Was. Za wszystkie dziękujemy. Ilość nadesłanych zdjęć przerosła nasze oczekiwania.
Wyładowania atmosferyczne zanotowane w ciągu ostatnich 24 godzin w Polsce przez detektory wyładowań
BIEŻĄCE POŁOŻENIE BURZ I OPADÓW PONIŻEJ