
We wtorek Polska znajdzie się w dużo chłodniejszym strumieniu powietrza. Na wysokości izobarycznej 500 hPa (5500 m.n.p.g) zalegać ma górna zatoka niżowa wypełniona chłodem temperatura wyniesie poniżej -30 °C. Pomiędzy dolną a środkową troposferą wystąpi stromy gradient temperatury, co w środowisku dość chłodnej masy powietrza sprzyjać ma rozwojowi chmur Cumulonimbus. Prognozowane są zarówno pojedyncze komórki burzowe, jak i też większe pasma konwekcyjne z przelotnymi opadami deszczu, krupy śnieżnej, drobnego gradu, deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu, a także dość silnymi porywami wiatru do 90 km/h.

Informacja ta dotyczy zwłaszcza województw południowo – zachodnich, częściowo środkowych oraz południowych. Najbardziej dogodne warunki do rozwoju wilgotnej konwekcji, miejscami dość głębokiej jak na początek marca, należy się liczyć zwłaszcza w godzinach popołudniowych. Stopniowo zjawiska zaczną zanikać pod wieczór.


