Nad region napłynęły bardzo ciepłe, gorące, zwrotnikowe masy powietrza. Przynosi nam to upał, a jeśli temperatury przekraczają 30 stopni przez przynajmniej trzy dni, to mówimy, że trwa fala upałów. Tak to przynajmniej wygląda z definicji. Faktycznie w kraju i w regionie bardzo wysokie temperatury trwają już kolejny dzień (upał pojawiał się już w środę). W dzisiejszej prognozie sprawdzimy jak duże wzrosty temperatury jeszcze przed nami oraz kiedy nadciągnie ochłodzenie. Zapraszam.
Fala upałów w Europie. Dlaczego zrobiło się tak gorąco?
Oczywiście odpowiedzi na to pytanie poszukamy na mapach barycznych Europy. Poniżej mapa baryczna na sobotę, choć równie dobrze mogłaby być to mapa na dowolny z dni od środy do niedzieli włączenie, ponieważ sytuacja nie będzie zmieniała się w tych dniach bardzo.
Głównym ośrodkiem barycznym, który odpowiada za wysokie temperatury w regionie jest aktywny, głęboki niż z północnego zachodu. Jest to ośrodek na tyle rozległy i wpływający na pogodę w Europie, że powoduje bardzo silny ruch mas powietrza z okolic Iberii, na północny wschód ku Polsce, a nawet dalej, ku Skandynawii i Republikom Bałtyckim. Napływ mas powietrza jest naprawdę silny, w związku z czym temperatury powietrza w regionie przekraczają 35 stopni Celsjusza. Zanim jednak przejdziemy do temperatur w Polsce i odpowiedzi na pytanie, kiedy ochłodzenie, sprawdźmy jak sytuacja wygląda na południu Europy, ponieważ fala upałów na południu przeradza się w koszmar dla mieszkańców i turystów.
Koszmarny upał na południu Europy
Oczywiście, gorące, lokalnie ekstremalnie gorące masy powietrza nie docierają wyłącznie do Polski i w nasz region. Bardzo źle wygląda sytuacja na południu kontynentu. Tutaj zwrotnikowe masy powietrza zalegają od wielu dni przynosząc temperatury na poziomie nawet 40-42 stopni Celsjusza.
Tak silny upał pojawiał się między innymi na południu Węgier, na Bałkanach, w Grecji, czy południu Włoch. Rozmawiałem ze znajomymi, którzy właśnie wrócili z okolic Neapolu. Mówią, że tak wysokich temperatur we Włoszech nie spotkali nigdy, pomimo, że jeżdżą tam na wakacje od wielu lat. Fala upałów nie tylko przynosi na południu bardzo wysokie temperatury za dnia. Nocami temperatura nie spada poniżej 25 stopni, co bardzo utrudnia sen. Ludzie są coraz bardziej zmęczeniu, służby ratunkowe mają mnóstwo pracy przy omdleniach, czy udarach. Na południu kontynentu panuje bardzo zła sytuacja pogodowa.
Silny upał w najbliższych dniach w Polsce
Wracamy do Polski, ponieważ tutaj fala upałów również rozkręca się w najlepsze. Po gorącej, ale jeszcze nie upalne środzie, czwartek przyniósł nam bardzo wysokie temperatury powietrza w kraju. Upał sięgał 32-34 stopni. Do tego masy powietrza, które napływają w nasz region są bardzo zasobne w wilgoć. To dodatkowo sprawia, że pogoda i temperatury stają się dość mocno męczące. Piątek niestety nie przyniesie większych zmian. Praktycznie w całej Polsce temperatury przekroczą 30 stopni, a na wschodzie, gdzie będzie najcieplej spodziewamy się nawet 32-33 stopni powyżej zera.
Sobota i niedziela to również bardzo wysokie temperatury w kraju. Powyżej prognoza temperatury na niedzielę. Widzimy, że w prognozach widać upał sięgający nawet 36 stopni Celsjusza. Co równie złe, gorące znów zrobią się noce. Spokojnie mówić będziemy mogli o nocach tropikalnych, ponieważ temperatury nocami nie będą spadały poniżej 20 stopni Celsjusza. Ekstremalnie gorący w prognozach jest również poniedziałek. Kiedy napływ gorących, zwrotnikowych mas powietrza się skończy? Sprawdźmy. Przeczytaj również: Silna wichura z wiatrem powyżej 120 km/h uderzy z zachodu
Czy wiemy, kiedy fala upałów się skończy i nastąpi ochłodzenie?
Jeszcze w poniedziałek nad Polską zalegać będzie ekstremalnie ciepła masa powietrza. Spójrzmy na mapę z prognozą temperatury na 19 sierpnia.
Mam nadzieję, że prognozy nieco przeszacowują wartości temperatury pokazywane na poniedziałek. Jeśli jednak obecne wyliczenia modeli pogodowych potwierdziły się, to poniedziałek przyniósłby na wschodzie kraju temperatury nawet w okolicach 37-38 stopni Celsjusza. Nie chcę nawet o tym myśleć. W tej części wpisu zadałem sobie pytanie, kiedy fala upałów się skończy. Niestety nie mam satysfakcjonującej odpowiedzi na to pytanie. Wiele wskazuje na to, że Polska w przyszłym tygodniu podzieli się na dwie strony. Wschód, gdzie wciąż zalegało będzie gorące, zwrotnikowe powietrze z południa oraz zachód Polski, gdzie docierać będą już znacznie chłodniejsze masy z zachodu. Także, dla Polski Zachodniej spokojnie możemy mówić, że fala upałów zakończy się na koniec weekendu. Chłodniej na wschodzie zrobi się według obecnych prognoz dopiero w okolicy końcówki przyszłego tygodnia.