Dzisiaj Polska jest pod wpływem płytkiej zatoki niżu znad Morza Norweskiego o imieniu „KLAUS” i układem niskiego ciśnienia „MOMO” znad północnej Skandynawii. Od dzielnic zachodnich na wschód kraju stopniowo będzie przemieszczał się front chłodny atmosferyczny, za którym rozbuduje się klin wyżowy i napłynie chłodniejsze, bardziej stabilne i suche powietrze polarne. Natomiast przed frontem nadal będzie obecne powietrze pochodzenia zwrotnikowego.
Modele numeryczne prognozują dzisiaj umiarkowaną i dużą niestabilność powietrza, co w połączeniu z procesami wspomagającymi konwekcje prowadzić ma do rozwoju burz.
Przepływ mas powietrza będzie niewielki, dlatego ponownie tak jak wczoraj należy spodziewać się intensywnych opadów deszczu, prowadzących do podtopień. Przeważnie powstawać będą pojedyncze komórki burzowe i słabo zorganizowane klastry wielokomórkowe Wysokość opadu wyniesie od 10 mm do 40 mm, punktowo więcej. Podczas burz wiatr porywisty od 60 km/h do 90 km/h. Grad od 1 cm do 3 cm. Pierwsze burze możliwe są już w pierwszej części dnia, ale szczytowa aktywność burzowa przypadnie na godziny popołudniowe i wieczorne. Grzmieć w regionie może nawet do pierwszej części nocy, następnie burze zaczną powoli zanikać.
Najnowsze informacje pogodowe na
https://fanipogody.pl/
POŁOŻENIE OPADÓW I BURZ PONIŻEJ
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC