Koszmarna wichura na zachodzie. Niszczący wiatr 170-190 km/h. Mamy nowe prognozy

Najbliższe dni przyniosą nam nieco wiatru w Polsce i o tym, jak najbardziej będę pisał w dzisiejszej prognozie. Jednak w pierwszej części na warsztat wezmę pogodę, jaka będzie występowała na zachód od naszego kontynentu. Do Europy zbliży się niż o niespotykanej sile. W obrębie jego występowania pojawi się niesamowicie silna wichura. I to właśnie od tego, niszczącego zjawiska zaczniemy dzisiejszą prognozę pogody.

Niszcząca wichura na zachodzie. Co będzie przyczyną?

Choć po kilku, bezwietrznych, pełnych smogu dniach i nocach, w Polsce znów pojawi się odczuwalny wiatr, to ogólnie rzecz, biorąc pogoda jest raczej nudna. Dlatego też pogodowych przygód szukamy w innych regionach Świata.

Coraz silniejsza wichura na zachód od Polski
Wichura na zachód od Europy. Będzie robiło się coraz groźniej

Bardzo wietrznie na Atlantyku będzie już podczas rozpoczynającego się weekendu. Wichura osiągać będzie prędkość wiatru ponad 140 km/h. Jednak strefy silnego wiatru nie obejmą tym razem obszarów zamieszkałych przez ludzi. Zdecydowanie ciekawie (i groźnie) zacznie robić się na Oceanie Atlantyckim na przełomie drugiej i trzeciej dekady miesiąca. Wtedy to nad wodami Atlantyku przemieszczał będzie się bardzo głęboki niż baryczny.

Wichura o niszczącej sile pojawi się na Atlantyku za około tydzień
Potężna wichura w lutym na Atlantyku

Widzimy, że ciśnienie w centrum niżu spadnie w okolice 950 hPa. To rzadko spotykane zjawiska na zachód od Europy. Nawet na otwartym Oceanie. Tak niskie ciśnienie spowoduje oczywiście bardzo duży gradient baryczny w regionie niżu. Tam, gdzie duża różnica ciśnienia tam oczywiście bardzo silny wiatr. Tak będzie i tym razem. Wichura przyniesie wiatr o sile 170-190 km/h. Według nowych prognoz siła wiatru w regionie niżu przekroczy 200 km/h. To oczywiście wiatr o niszczącej sile, jednak wszelkie obecne prognozy pogody mówią jasno, że ten wiatr nie zagrozi ludziom (poza łowcami krabów, którzy mogliby zapędzić się w te regionu Atlantyku). Najmocniej ów niż wpłynie na Islandię, gdzie siła wiatru może przekraczać 130-150 km/h (co i tak jest przecież niszczącą siłą)

Wichura na zachodzie, a w Europie wieje zdecydowanie słabiej

Podczas gdy na Atlantyku wiało będzie z iście niszczącą siłą, luty w Europie nie przynosi silniejszego wiatru. Spójrzmy na animację prognoz siły wiatru na najbliższy okres.

Wichura w Europie raczej w lutym nie wystąpi

Animacja oparta jest na wyliczeniach modelu ECMWF, jednak wszystkie przeglądane przeze mnie modele pogodowe widzą prognozy wiatru podobnie. Bardzo silny wiatr pojawia się raz po raz na zachód od Europy. Jednak na kontynencie nie będzie w najbliższych kilkunastu dni wiało mocno. Co najwyżej wiatr będzie umiarkowany. Przez południe kontynentu przemieszczał się aktywny niż. Przyniósł opady i burze. Towarzyszył mu wiatr, jednak nie była to żadna silna wichura.

O wietrze w Polsce, będę pisał za chwilę. Teraz zostańmy jeszcze na moment w Europie, ponieważ w kolejnych dniach lutego w centrum kontynentu utworzy się silna blokada wyżowa. Nie będą docierały tu żadne niże, oznaczając brak istotnych opadów. Niże wypychane na północ, gwałtownie nurkowały będą z północy na południe przynosząc gwałtowną pogodę i śnieżyce na wschodzie Europy. Czy nas to dotyczy w Polsce? Zwrócę na to uwagę poniżej. Przeczytaj również: Piekielny mróz poniżej -50 stopni na wschodzie

Wiatr pojawia się w Polsce, jednak nie są to porywy bardzo silne

Prognozę pogody dla Polski zacznijmy jednak od wiatru. W kraju nieco mocniej powieje w rozpoczynający się weekend. Jednak nie będzie to oczywiście wichura, której powinniśmy się jakkolwiek obawiać.

Silniejszy wiatr w Polsce. Jednak nie będzie do żadna wichura
Odczuwalny wiatr w weekend w Polsce

Wiatr w sobotę lokalnie przekraczał będzie 50-60 km/h. Będzie odczuwalny i przede wszystkim obniżał będzie i tak nie za wysoką temperaturę odczuwalną powietrza. Sobota i niedziela przyniesie nam nareszcie więcej słońca. W mojej opinii nie ma w pogodzie nic gorszego niż zgniły wyż, który przynosi mglistą, pochmurną i bardzo wilgotną aurę w zimie.

W niedzielę wiatr zacznie już słabnąć i praktycznie bezwietrznie pozostanie w kraju do okolic przyszłego weekendu, kiedy to wschodnią Europą wędrował będzie nurkujący z północy niż. Opadów w najbliższych dniach w Polsce nie widać, choć tak jak wspomniałem, pod koniec przyszłego tygodnia na wschód od Polski przemieszczał będzie się niż. Przyniesie on opady we wschodniej Polsce. Przynajmniej według obecnych prognoz.

Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie