Lublin stolicą „pogodowego pecha”

Daleki jestem od narzekania w swoim życiu. Dziś, jako mieszkaniec Lublina również nie zamierzam narzekać, a raczej chcę pokazać Wam pogodową ciekawostkę.

źródło: sat24.com

Powyżej znajduje się zrzut ekranu z bieżącego zachmurzenia nad Polską. Widać tu, że Polska północno-wschodnia i częściowo wschodnia znajduje się pod wpływem strefy wilgoci. Strefa ta jest pokłosiem frontu atmosferycznego, który od początku weekendu wpływał na wschodnią i północno-wschodnią część kraju.

Ale ja nie o tym. Chciałem zwrócić Wam uwagę na położenia stolicy Lubelszczyzny względem pasma zachmurzenia. W dniu dzisiejszym do strefy nieba całkowicie wolnego od zachmurzenia Lublinowi brakuje kilkunastu kilometrów.

Podobnie było w sobotę, gdy Lublin przez cały dzień schowany był pod gęstą strefą mgieł i zachmurzenia, a do strefy całkowicie bezchmurnego nieba zabrakło dosłownie 30 kilometrów. Ciekawe.

Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie

Dodaj komentarz