W pogodzie dziesie się coraz więcej, a rozpoczęty tydzień przyniesie kolejne zmiany w pogodzie. Zima daje o sobie coraz bardziej znać. Przed nami śnieg i silne ochłodzenie. Do kraju zawita mróz, który w wielu regionach będzie już całkiem duży. O tym wszystkim w dzisiejszej prognozie, ale zacznijmy od ciekawostki jaką mam dla Was z dalekiego wschodu.
Mróz poniżej -45 stopni Celsjusza. Pierwszy raz w tym sezonie zimowym
Zawsze późną jesienią, poszukiwania zimy i silnych spadków temperatur rozpoczynam od dalekiego wschodu. Siarczysty mróz pojawia się w listopadzie na Syberii i południu Rosji, przy granicach z Mongolią, czy Chinami. Nie inaczej jest w tym sezonie, ponieważ ostatnie doby przynoszą bardzo silne spadki temperatury w omawianych regionach.
Obecnie najsilniejsze spadki temperatury notowane są na Syberii. W miejscowości Suhana odnotowano mróz na poziomie prawie -46 stopni Celsjusza. Jest to najniższa temperatura jak do tej pory w rozpoczynającym się sezonie zimowym. Zauważmy, że we wszystkich 10 miejscach z powyższego zestawienia temperatury spadły poniżej -40 stopni. Zima w tym regionie rozgościła się na dobre. A jak wygląda to w Europie?
Mróz nadciąga do części Europy. Sytuacja synoptyczna
Wraz z rozpoczęciem nowego tygodnia wkroczyliśmy w okres strefowej cyrkulacji zachodniej w pogodzie w Europie. Oznacza to, że przez kontynent z zachodu na wschód raz po raz mknęły będą aktywne niże pochodzenia atlantyckiego. Niże te przynosić będą dynamiczną aurę, silny wiatr, ulewy i śnieżyce. Jednak patrząc pod kątem temperatury przed nami dość duże wahania.
Początek tygodnia jeszcze z dodatnimi temperaturami. Słaby i bardzo lokalny mróz może występować wyłącznie nocami. Jednak w środę przez region przetoczy się dość aktywny niż za którym do Europy Centralnej i Wschodniej spływać zacznie znacznie chłodniejsze powietrze z północnych regionów Europy. Mapy temperatury dla Europy na początek weekendu wyglądają już tak jak poniżej.
Widzimy, że mróz pojawi się już na znacznym obszarze Europy w nocy z czwartku na piątek. Ujemne temperatury panowały będą w pasie od wschodniej Francji, przez Niemcy, Czechy, Polskę po Ukrainę, Białoruś i Rosję. Lokalnie spadki temperatury sięgać będą -8 stopni. W Alpach mróz będzie jeszcze silniejszy. Jednak w weekend przez region przetoczy się kolejny bardzo aktywny niż. Przed niżem napłynie do nas bardzo ciepła masa powietrza (koniec weekendu to nawet +15! stopni na zachód od naszego kraju).
Ciepła masa powietrza, jaka napłynie do nas pod koniec przyszłego weekendu pozostanie w regionie na dłużej. Czy to oznacza, że mróz w końcówce listopada już do nas nie wróci? Sprawdźmy to na danych prognoz pogody dla Polski.
Silne ochłodzenie w Polsce, ale czy już na stałe ?
Rozpoczęliśmy okres strefowej cyrkulacji powietrza, dlatego na przemian spływało będzie do nas chłodniejsze powietrze (z północy, za niżem) i napływało powietrze cieplejsze (z południa, przed niżem). Spójrzmy jak zatem przełoży się to bezpośrednio na temperatury w naszym kraju do końca listopada.
Widzimy, że dość ciepło zrobi się w Polsce we wtorek 19 listopada. To skutek zbliżającego się do nas od zachodu ośrodka niskiego ciśnienia. Przed niżem, zgodnie z tym, co pisałem powyżej napływać będzie ciepłe powietrze z kierunków południowych. Niż ten przyniesie wzrost temperatur powyżej 10 stopni Celsjusza. Niż ten przyniesie mnóstwo opadów w środę nad krajem. W pierwszej części dnia będą to intensywne opady deszczu. W części drugiej na wschodzie, na czele strefy opadowej pojawią się opady śniegu. Na zachodzie kraju, za frontem pojawi się już znacznie chłodniejsze powietrze z północy. W tym masach powietrza dochodzić może w środę po południu do rozwoju chmur kłębiastych przynoszących krótkotrwałe opady śniegu.
Bardzo niskie temperatury panowały będą w kraju w okresie od nocy ze środy na czwartek. Nocami mróz sięgać może -8, lokalnie nawet -10 stopni Celsjusza. W związku z tym ciekawie zapowiada się piątkowa doba, kiedy to z południa do Polski wędrować ma kolejny niż z intensywnymi opadami. Jeśli obecne scenariusze pogodowe się sprawdzą, to czekają nas intensywne opady śniegu na południu i wschodzie Polski. W weekend, ponowne ocieplenie w regionie. W poniedziałek w regionach zachodnich kraju możliwe są temperatury na poziomie nawet 12 stopni. Znacznie cieplej (do 6-7 stopni) również na wschodzie. Końcówka miesiąca ze słabymi nocnymi przymrozkami. Według prognoz, silniejszy mróz wróci do nas z początkiem grudnia.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie