Weekend przyniesie nam silne ocieplenie nad Polską i w regionie. Jednak wcale nie oznacza to, że zima powiedziała ostatnie słowo. Pamiętamy o prognozach, które mówiły kilka dni temu, że tęgi mróz wróci do Europy Wschodniej po 15 lutego. Zweryfikujemy, jak widzą to obecne wyliczenia modeli. Sprawdzimy również, czy zima szybko wróci do Polski. Zacznijmy jednak od centralnej Azji, ponieważ tam temperatury są wciąż dramatycznie niskie, a prognozy pogody mówią o jeszcze większych spadkach temperatury.
Potężny mróz w lutym w środkowej i wschodniej Azji
Prognozy dla środowej i wschodniej Azji są bardzo złe. Kolejne dni przyniosą tam mróz znacznie poniżej -50 stopni Celsjusza. To za kilka dni, ale już obecnie w regionie temperatury są bardzo niskie. Spójrzmy na wykaz 10 miejsc z najniższymi temperaturami za ostatnią dobę.
Każdy kto śledzi wieści pogodowe z Azji zna nazwę Delyankir. To miasteczko położone daleko na wschodzie Rosji. Mróz bardzo często jest tu siarczysty. Nie inaczej jest tym razem, ponieważ temperatury spadły tu poniżej -50 stopni Celsjusza. Poniżej -50 było również w miasteczkach Jurty i Nera, położonych w Jakucji, w południowej Rosji. Widzimy, że wszystkie dziesięć miejscowości z zestawienie położonych jest w Rosji. Temperatury we wszystkich miasteczkach z zestawienia spadły poniżej -45 stopni. Co ciekawe, mimo nadchodzącej drugiej połowy lutego prognozy temperatur dla regionu są naprawdę złe.
Do centralnej i wschodniej Azji spłynął z północy jeszcze chłodniejsze masy powietrza arktycznego z północy. Oznacza to, że mróz będzie jeszcze silniejszy. Spodziewamy się, że w drugiej połowie lutego temperatury w opisywanych regionach spadać mogą nawet w okolice -55 do -60 stopni Celsjusza. Narzekamy na zimę w Polsce? Widząc takie wartości temperatury w innych regionach Świata, chyba jednak przestanę 😉
Silny mróz w Europie Wschodniej. Czy prognozy uległy zmianom?
Kilka dni temu sprawdzaliśmy wspólnie prognozy temperatury dla Europy Wschodniej na drugą połowę lutego. Prognozy te były dość złe, ponieważ na mapach temperatury widać było mróz sięgający nawet -36 stopni Celsjusza. Minęło kilkanaście aktualizacji modeli pogodowych. Sprawdźmy, jak prognozy widzą obecnie temperatury w Europie podczas najbliższych kilkunastu dni.
Do połowy miesiąca silniejszy mróz wypchnięty zostanie daleko na wschód i północ kontynentu. Europa pozostanie pod wpływem zachodniej cyrkulacji powietrza. W związku z tym mieszkańców większości regionów Europy prócz południa czek dość dynamiczna, pełna opadów, ale i dodatnich temperatur pogoda. Chłodniejsze masy powietrza zaczną spływać bliżej centrum Europy w okolicach 17-19 lutego. W tych dniach widzimy dość mocną ekspansję chłodnych mas powietrza do Europy Centralnej. Bardzo ciekawie (nieciekawie) wyglądają prognozy temperatury na ostatnią dekadę miesiąca.
Oczywiście, to bardzo odległy termin w prognozach, jednak na chwilę obecną modele widzą mróz praktycznie w całej Europie. Dodatnie temperatury panować miałyby na krańcach południowych kontynentu nocami. W pozostałych regionach, w tym oczywiście w Polsce temperatury miałyby być ujemne. Warto dodać, że w Skandynawii i na zachodzie Rosji temperatura wg. prognoz spadać może nawet w okolice -40 stopni. Te prognozy jasno pokazują, że zima nie zamierza kapitulować jeszcze w lutym. Przeczytaj również: Silne ocieplenie w weekend w Polsce. Jak długo ciepło pozostanie z nami?
Prognozy pogody dla Polski. Marzanny jeszcze nie utopimy
Bardzo tęsknię już za wiosną. Mróz i śnieg już mi się opatrzył w tym sezonie. Oczywiście, wiem, że na Świecie umierają ludzie, trwają wojny i ogólnie ludzkość ma większe problemy niż moje pragnienie ogrzania się w słońcu. Jednak mimo to, tęsknie za słońcem i wysokimi temperaturami. Z wielkim optymizmem podchodzę do prognoz na rozpoczynający się weekend. Zrobi się naprawdę ciepło. W południowej połowie kraju temperatury rosły będą nawet ponad 10 stopni Celsjusza.
Przedwiosenna sielanka temperatur trwała będzie również w przyszłym tygodniu. Powyżej prognoza temperatury na przyszły czwartek. Widzimy tu, że ciepło będzie w całym kraju, a na południu słupki rtęci znów dotrą w okolice nawet 13 stopni na plusie. Niestety, sytuacja zacznie zmieniać się z początkiem trzeciej dekady miesiąca. Z północnego wschodu coraz śmielej spływać zaczną chłodne masy powietrza arktycznego. Początkowo mróz pojawiał będzie się tylko nocami. Jednak prognozy temperatury na końcówkę miesiąca nieco mnie przerażają.
Powyżej prognoza temperatury na 24 lutego. Dokładniej na noc z 23 na 24 lutego. Widzimy tu, że mróz w prognozach jest ponownie bardzo silny. Trzymam kciuki by prognozy te się nie sprawdziły. Jednak pokazują nam, że wzywanie wiosny w pierwszej połowie lutego jest jeszcze zbyt wczesne. Pomimo wielkich chęci i marzeń o cieple, zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.