Wkurzyłem się na to, co zobaczyłem w dzisiejszych prognoza pogody dla Polski. Otóż modele numeryczne widzą mróz i śnieg w najbliższym czasie dla kraju i regionu. Ja już naprawdę liczę na wiosnę, ponieważ coraz bliżej 20 marca. Nie byłaby to już żadna anomalia, a naturalna kolej rzeczy. Niestety jednak pogoda znów postanowiła spłatać nam figla. Zima wraz w region. Zobaczmy szczegóły.
Mróz i śnieżyce w regionie. Czym będą spowodowane?
W sobotę nad Bałtykiem przemieszczał się niż baryczny. Związany z niżem front atmosferyczny przyniósł załamanie pogody w Polsce, o czym pisałem w sobotę. Za frontem atmosferycznym w nasz region spływa znacznie chłodniejsze powietrze z północnego zachodu. Widać to doskonale na mapach temperatury w wyższych partiach troposfery.
Widzimy, jak już w niedzielę, za niżem do kraju i w nasz region spływa bardzo chłodne powietrze. Przyniesie to mróz i przymrozki nocami w Polsce. Z powodu przechodzenia niżu, w regionie pojawiają się również opady śniegu. To, że opady śniegu mogą pojawić się w regionie potwierdza również model GEFS swym ciekawym parametrem pogodowym, jakim jest prawdopodobieństwo opadów śniegu.
Widzimy więc, że przejście frontu i niżu nad Bałtykiem spowoduje powrót zimy w nasz region. Teraz sprawdźmy, czy zima tylko nas postraszy, czy szykuje nam się silniejszy atak zimy z większymi śnieżycami i spadkami temperatury. Przeczytaj również: Pogoda długoterminowa na 16 dni. Pogoda nas zaskoczy?
Mróz i śnieg w Polsce. Szczegółowa prognoza pogody
Z poprzedniej części wpisu wiemy już, dlaczego mróz i śnieg pojawią się w regionie. Teraz sprawdźmy konkrety. Na początek pokażę animację prognoz opadów na najbliższy czas.
Widzimy, że jeszcze w sobotę przez Polskę przechodziły liczne, przelotne, acz intensywne opady deszczu. Jednak już w niedzielę na północnym wschodzie kraju w prognozach pojawia się śnieg. Nocami w wielu regionach Polski pojawi się również mróz, ale o tym za chwilę. Przelotne opady śniegu, a nawet śnieżyce możliwe są we wschodniej połowie kraju również w poniedziałek. Prognozy widzą również możliwość opadów śniegu. Podczas gdy w Polsce zima tylko pogrozi nam palcem, w regionie spodziewana jest naprawdę silna śnieżyca.
Bardzo intensywne opady śniegu przechodziły będą podczas weekendu na południu Skandynawii. Mróz na północy będzie znacznie silniejszy niż u nas, ponieważ chłodne, arktyczne masy powietrza nie mają jak „ogrzać się” choćby nad wodami Bałtyku, jak ma to miejsce w przypadku Polski. Prognozy szacują, że przez weekend na południu Skandynawii spadnie lokalnie nawet 20-30 cm śniegu.
Czy zima wróci na dłużej, czy to tylko chwilowy epizod ?
Dochodzimy do części wpisu, która podobała będzie mi się najbardziej. Pragnę wlać w Wasze i swoje serce nieco wiosennego optymizmu. Okazuje się, że mróz, przymrozki i opady śniegu nie wracają do nas na długo. Poniżej prognoza temperatury na noc z poniedziałku na wtorek.
To mogłaby być mapa z prognozą temperatury na praktycznie każdą noc w Polsce w pierwszej połowie nadchodzącego tygodnia. To dlatego, że pogoda powoli zacznie znów zmieniać się w czwartek. Chłodne, arktyczne, powietrze zostanie wypychane z kraju. Wyż z północy kontynentu odpuści, a Polska i region wrócą pod wpływ strefowej, zachodniej cyrkulacji powietrza. Oznaczało będzie to powrót opadów i bardziej dynamicznej pogody w kraju (na początku tygodnia będzie spokojnie za sprawą wyżu). Jednak ważniejsze od powrotu opadów jest dla mnie i pewnie dla Was to, że wrócą wyższe, wiosenne temperatury.
Początkowo, ocieplenie nadejdzie tylko na zachód kraju. Podczas gdy na wschodzie nadal będzie w przyszły piątek chłodno, na zachodzie Polski termometry wskażą znów nawet w okolicach 15-16 stopni Celsjusza. Nie chcę Wam obiecywać, że to już będzie na pewno nadejście wiosny. Widzimy, jak pogoda w obecnym okresie jest kapryśna, a zima wcale nie chce dać za wygraną. Wszystko wskazuje jednak na to, że mróz, przymrozki i nawet opady śniegu pojawią się w naszym kraju tylko na kilka dni najbliższego tygodnia.