Pamiętam jak byłem jeszcze uczniem liceum. Do szkoły mieliśmy na popołudnie. Przed szkołą spotkaliśmy się ze znajomymi u mnie w domu. Ranek był wiosenny i ciepły. Oglądaliśmy „Przyjaciół” gdy za oknem zaczął padać śnieg. Temperatury spadły. Mróz i intensywne opady śniegu doprowadziły do prawdziwego paraliżu Lublina. Ludzie zostawiali samochody na ulicach. Do szkoły dotarliśmy pieszo. Dzieciaki, które zajęcia miały w godzinach porannych utknęły w szkole w bluzach. Bez czapek i kurtek. Komunikacja nie jeździła. Autobusy ugrzęzły w zaspach. Brzmi jak apokalipsa? Nie. To zdarzyło się naprawdę. Kojarzy mi się data 8 kwietnia. Byłem w liceum, więc jakieś …. 25 lat temu 🙂
Potężny mróz na dalekim wschodzie. Zima w tym regionie nie odpuszcza
Zanim zajrzymy na mapy temperatury dla Polski, zerknijmy na to co pogoda wyprawia daleko na wschodzie. We wschodniej Rosji wciąż panuje siarczysty mróz. Poniżej dziesięć miejsc z najniższą temperaturą w Azji za ostatnią dobę.

Mamy końcówkę marca, a widać, że zima we wschodniej Rosji wciąż nie odpuszcza. Mróz sięga tu -40 stopni Celsjusza. Wszystkie 10 stacji z powyższego zestawienia zanotowały poniżej -35 stopni. Najniższe temperatury panują w Rosji tradycyjnie na wschodzie, przy czym z każdym tygodniem mróz ograniczał będzie się do północnego wschodu.

Powyżej prognoza temperatury na 8 kwietnia dla Rosji. Jak widzicie, ten ósmy kwietnia przewija się w dzisiejszej prognozie jako synonim chłodu i zimy. Niestety, ale w dalszej części wpisu ta data jeszcze do nas powróci. I niestety nadal będzie związana z chłodem i oddechem zimy. Jednak o tym za chwilę. Teraz przejdźmy do prognoz temperatury dla Europy. Jak się okazuje, wiosna wcale nie do końca i nie wszędzie wygrała już z zimą definitywnie.
Mróz wróci do Europy
Wiemy już, że zima i niskie temperatury nie zamierzają odpuścić w części Rosji. Tak, jak temperatury na północnym wschodzie Rosji interesują Was podejrzewam średnia, tak to, że do Europy, w tym w nasz region wróci mróz, to powinno Was już zainteresować.

Obecnie ujemne temperatury występują wyłącznie na krańcach północnych kontynentu oraz w Alpach. To skutek strefowej cyrkulacji powietrza, podczas której do większości regionów Europy napływa cieplejsze powietrze z południa i zachodu.
Jednak sytuacja to nie będzie trwała już do lata. Przeglądając mapy temperatury dla Europy, po 5 kwietnia zauważyć można niepokojący trend. Na północnym zachodzie kontynentu rozbuduje się silny wyż. Ciśnienie w jego centrum wzrośnie znacznie ponad 1030 hPa. Zgodnie w kierunkiem ruchu wskazówek zegara, w nasz region napływać zaczną chłodne masy powietrza z północy kontynentu. Mróz złapie nie tylko w regionie, ale również w naszym kraju. Przynajmniej według obecnych wyliczeń modeli numerycznych.
Oczywiście, końcówka marca i pierwsze kilka dni kwietnia to prawdziwy powiew wiosny w naszym regionie. Temperatury w dzień przekraczać będą w wielu miejscach 15 stopni Celsjusza. Nocami nie powinno być mniej jak 5-6 stopni.
Niepokojąco wyglądają prognozy temperatury na okres po 5 kwietnia. Ostrzegałem, że data 8 kwietnia jeszcze wróci w tej prognozie. Spójrzmy na mapę z prognozą temperatury na wspomnianą dobę.

Powyżej prognoza na noc z 7 na 8 kwietnia dla Polski. Widzimy, że w górach i na terenach podgórskich temperatury spadną nawet poniżej -10 stopni Celsjusza. Lokalnie nad ranem mróz siągać może -15 stopni Celsjusza ! Nawet nie chcę myśleć co stanie się w sadach, gdyby prognozy te sprawdziły się. Podobnie chłodne mają być noce z 6 na 7 i z 8 na 9 kwietnia.
To nie będzie groźny atak zimy
W sumie to nagłówek tej części prognozy nie wygląda najlepiej, ponieważ jeśli prognozy się sprawdzą i w kraju faktycznie wystąpi mróz poniżej -5 stopni na nizinach, to sytuacja może być bardzo zła. Straty w rolnictwie, czy w sadownictwie mogą być duże.

Niestety, prognozy te potwierdzają się również w wyliczeniach innych modeli pogodowych. Powyżej prognoza wg. europejskiego modelu ECMWF. Według tego modelu, podobnie jak według amerykańskiego GFS mróz w okolicach 6-9 kwietnia będzie w kraju bardzo silny.
Naprawdę trzymam kciuki by tak się nie stało. Jedyne „anomalie” pogodowe jakie wzbudzają we mnie podekscytowanie to silniejsze burze. Jednak nigdy kosztem strat w ludzkim dobytku, czy w plonach. Mam nadzieję, że prognozy jeszcze się odwrócą i kwiecień przyniesie nam już spokojną, ciepłą wiosnę. Tego Wam i sobie życzę.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie