Nasz czytelnik Bartek Gieroba nadesłał nam zdjęcie przedstawiające smugę opadową, która wyglądem w pierwszej chwili przypominała zalążek trąby powietrznej (ang. funnel cloud), a nawet w pełni wykształcony lej. Po dłuższych analizach materiału fotograficznego doszliśmy do wniosku, że mieliśmy do czynienia ze smugą opadową, która pojawiła się pod słabo rozbudowanym Cumulonimbusem. Z informacji jakie nam przekazał myślał, że udało mu się sfotografować pierwszy raz w życiu tornado.
Dzisiaj nad wschodnią Polską była kontynuacja pogody z poniedziałkowego dnia. Z tą jednak różnicą, że wiatr wiał nieco słabiej niż wczoraj.
Pomiędzy wyżem znad zachodniej Europy a oddalającym się na wschód Starego Kontynentu niżem występuje napływ arktycznego powietrza morskiego. Masa ta uchwiejnia się w czasie dnia nad lądem, co objawiało się występowaniem w poniedziałek na ogół słabo rozbudowanych chmur Cumulonimbus, przynoszących grad, krupę śnieżną, punktowo również wyładowania atmosferyczne.
Konwekcja i związane z nią burze zanikały pod wieczór na przeważającym obszarze Polski, utrzymały się tylko i tworzyły nad stosunkowo ciepłym wodami Morza Bałtyckiego, wchodząc nad północne regiony naszego kraju.
We wtorek ilość chmur Cb była mniejsza niż w poniedziałek, w znacznym stopniu ich rozwój tłumił rozbudowujący się od zachodu wyż z centrum nad Niemcami, którego klin sięgał dziś przeważającego obszaru Polski. Kluczowa w takich sytuacjach jest inwersja osiadająca, która powoduje utrudniony rozwój pionowy chmur kłębiastych do wystąpienia opadów czy też burz.
Tak było też dzisiaj coraz silniejszy wpływ wyżu w skuteczny sposób utrudniał rozbudowę pionową chmurom kłębiasto-deszczowych m.in na wschodzie Polski. Średnia wysokość wierzchołków wyniosła dzisiaj od 2 km do 4 km, w takiej sytuacji pojawiać mogą się głównie opady deszczu, miejscami krupy śnieżnej. Ryzyko wyładowań ze względu na słabą rozciągłość pionową jest ograniczone.
Czytelnik Bartosz Gieroba przesłał na naszą redakcyjną skrzynkę fotografie przedstawiające cienką smugę opadową, jaka występowała dziś pod słabo rozbudową chmurą kłębiasto-deszczową Cumulonimbus.
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC