Pogoda. Będzie nawet -31°C na poziomie 500 hPa, wystąpi silny jet stream i burze. Gdzie jest burza

Pogoda. Przed nami dynamiczna aura, czemu sprzyjać ma aktywna strefowa cyrkulacja atmosfery. Spodziewane są opady przelotne, silny wiatr oraz burze. Nie można wykluczyć nawet linii szkwału. Rozwój konwekcji z licznymi opadami przelotnymi rozpocznie się już we wtorek o poranku.

Pogoda. Nadchodzi duże ochłodzenie. Na wysokości izobarycznej 500 hPa temperatura spadnie nawet do -31 °C, co spowoduje wystąpienie stromego gradientu temperatury pomiędzy dolną a środkową częścią troposfery. 500 hPa znajduje się na wysokości około 5500 m.n.p.g. W tym samym czasie Morze Bałtyckie osiągać ma temperaturę na poziomie 14 °C/17 °C między przyziemną a środkową warstwą troposfery powstanie gigantyczny, pionowy gradient temperatury, sięgający aż 44-46 stopni od poziomu ziemi do wysokości 5,5 km n.p.g. Dlatego w tych warunkach rozwinie się konwekcja masowa, objawiająca się występowaniem opadów przelotnych zarówno deszczu, jak i też drobnego gradu, czemu sprzyjać ma nisko położona izoterma zero. Niewykluczone jest także krupa lodowa, która powstaje w niskiej temperaturze, w chmurach Cumulonimbus poniżej zera stopni. Oprócz tego wiać ma bardzo silny jet stream, czyli prąd strumieniowy, sięgający blisko 270 km/h na wysokości 300 hPa, czyli 9 km n.p.g. Nasilony przepływ mas powietrza może sprzyjać intensyfikacji zjawisk konwekcyjnych.

Przy ziemi w tym czasie będzie poniżej 20 stopni w całym kraju. Porywisty wiatr z sektora północno-zachodniego, zachodniego potęgować będzie jednak odczucie chłodu.

Prognoza pogody na wtorek (IMGW-PIB)

Pogoda da się we znaki. Prognozowane są liczne burze

W poniedziałek znajdujemy w tylnej części niżu o imieniu “IGNAZ”, jaki po przejściu przez Góry Skandynawskie ulokował się obecnie nad Karelią z ciśnieniem 982 hPa. Od niedzieli z północy na południe schodził front chłodny o niskiej aktywności, stopniowo wkraczający w rozległy obszar wysokiego ciśnienia rozciągającego się od Atlantyku po południową Rosję pomiędzy 40-tym i 50-tym równoleżnikiem. Wzrost gradientu barycznego, a zwłaszcza w pobliżu niżu powoduje istotny wzrost prędkości wiatru na Starym Kontynencie. Na Morzu Bałtyckim wystąpił sztorm, porywy wiatru w Darłowie osiągnęły 82 km/h. Nad lądem w pasie wybrzeża już sięga około 60 km/h, nieco mniej na Podlasiu i Suwalszczyźnie, bo około 50 km/h W poniedziałek, w ciągu dnia obszar porywistego wiatru będzie się powiększał w kierunku południowym i zachodnim. W środku dnia osiągać będzie największe prędkości około 72 km/h na północnych Kaszubach, Warmii, Mazurach i Suwalszczyźnie, jednak pod wieczór zacznie on wyraźnie słabnąć. Tylko południowa część Polski pozostanie bez wiatru porywistego przekraczającego 35 km/h.

Pogoda groźna będzie zwłaszcza we wtorek

Najbliższa noc przyniesie uspokojenie w atmosferze, natomiast jutro w miarę wzrostu gradientu ciśnienia, spowodowanego utworzeniem się wtórnego układu niżowego nad południową Skandynawią i Bałtykiem, jego prędkość znacznie zrastać będzie już od godzin przedpołudniowych i cały kraj zostanie objęty silnymi porywami wiatru zachodniego. Na Morzu Bałtyckim, południowym. Nad wodą i lądem towarzyszący chmurom kłębiasto-deszczowym rozbudowanym w pionie chmurom Cumulus i Cumulonimbus, ale w pasie wybrzeża i miejscami na Pomorzu, Warmii, Mazurach i Suwalszczyźnie prognozowane są nawet burze, którym może towarzyszyć krupa, drobny grad i wyładowania atmosferyczne. We wtorek powyżej 70 km/h wiać ma głównie w zachodniej połowie kraju . W nocy z wtorku na środę słabnący, ale w szerokim pasie Kaszub i Zatoki Gdańskiej przez środek kraju aż po Lubelszczyznę, jak i Podkarpacie porywy w nocy mogą przekraczać 72 km/h. Oprócz tego należy spodziewać opadów deszczu, krupy lodowej. Nad polskim morzem oraz w strefie brzegowej, przy udziale konwekcji pojedyncze porywy osiągną nawet 100 km/h.

Sytuacja synoptyczna dzień 17 września 2019 r. godzina 12 UTC

Widoczny strumień zimnego powietrza w środkowej troposferze, jaki sprzyjać intensyfikacji konwekcji w chłodnej masie powietrza. Pewnym czynnikiem wspomagającym rozwój burz we wtorek może być schodzące z północnego-zachodu na południowy-wschód front zokludowany, w jego obrębie również spodziewane są opady i burze.

Pomiędzy wyżem „HANNEKE” a rozległym układem niskiego ciśnienia z centrami znad Rosji oraz wtórnym znad Skandynawii utworzy się tzw. pochylnia do adwekcji bardzo chłodnego powietrza z północy i północnego – zachodu. Powietrze to będzie mocno wychłodzone, co odczujemy nie tylko na ziemi. Objawi się również rozwojem masowym chmur burzowych, które trwać będą w nocy z wtorku na środę w wielu miejscach Polski.

Pogoda. Jutro opady deszczu wystąpią w całym kraju i będą pochodzenia konwekcyjnego, najwyższe ryzyko burz jest na północy Polski, ale pod koniec dnia i w nocy pojedyncze wyładowania możliwe są m.in na północy oraz wschodzie i centrum Polski.

Bieżące położenie opadów i burz poniżej

Dodaj komentarz