Pogoda: Burze śnieżne pojawiły się we wtorek nad Polską. Sprawdź, gdzie zagrzmiało

Dzisiaj Polska znalazła się w powietrzu arktycznym, morskim. Rozwijała się konwekcja wewnątrzmasowa, zwłaszcza na wschodzie i południu kraju. Na Podkarpaciu zanotowano wyładowania atmosferyczne. Zatem mieliśmy do czynienia z typowymi burzami śnieżnymi.

Burze zimą nie są rzadkością. Największe szanse na wyładowania są, gdy do Polski napływa powietrze arktyczne, morskie za frontem chłodnym. Dzieje się to najczęściej w tylnych częściach układów niskiego ciśnienia. Zjawiska burzowe pojawiają się również zimą na aktywnych frontach chłodnych dynamicznych układów niskiego ciśnienia. Przykładem może być tu niż wtórny o imieniu „Kyryll” czy

Tak też było w tej sytuacji. Niż „UWE” oddalił się dalej na północny-wschód i wypełnił, istotny okazał się również dalszy rozwój wyżu nad zachodnią Europą. Ustanowił on niejako korytarz do napływu mocno wychłodzonego powietrza-arktycznego, morskiego.

Sytuacja synoptyczna na dzień 2.12.2019 r. godzina 12 UTC. Opracowanie IMGW-PIB. Znaleźliśmy się przejściowo w powietrzu arktycznym, morskim.

Warunki do rozwoju chmur Cumulonimbus na przeważającym obszarze Polski były niekorzystne. Powyżej planetarnej warstwy granicznej występował istotny deficyt wilgotności, co więcej rozbudowujący się od zachodu klin wyżu powodował występowanie ruchów zstępujących, skutecznie utrudniając inicjację chmur Cb.

Najwięcej komórek konwekcyjnych z przelotnymi, miejscami intensywnymi opadami śniegu pojawiło się na na południu, południowym-wschodzie i wschodzie Polski.

Ich ruch odbywał się zgodnie z przepływem sterującym na poziomie izobarycznym 500 hPa, czyli z północnego zachodu na południowy-wschód.

Dane radarowe z sieci radarów POLRAD IMGW-PIB. Widoczne komórki opadowe na zobrazowaniu radarowym, zwłaszcza na południu i wschodzie. Obraz radarowy z godziny 14:10 czasu lokalnego 12 lutego 2019 r.


Wyładowania atmosferyczne odnotowane zostały na Podkarpaciu, tam chmury Cumulonimbus wypiętrzyły się najwyżej, zatem były w stanie wygenerować wyładowania atmosferyczne. Aktywność elektryczna była niewielka. Zimą chmury konwekcyjne, czyli Cb są zdecydowanie słabiej rozbudowane w pionie względem letnich chmur Cumulonimbus, formujących się na ogół w ciepłych masach powietrzach.

Dane z detekcji wyładowań, blitzortung