Pogoda. Czeka nas duża zmiana cyrkulacji atmosferycznej. Możliwe wichury i dynamiczna aura w Polsce. Czasem mróz i śnieg. Sprawdzimy, jak wyglądają najnowsze prognozy numeryczne.
Pogoda. Przybyło śniegu w Polsce
Minionej doby intensywne opady śnieg wystąpiły szczególnie w pasie od Dolnego Śląska i Opolszczyzny, przez Wielkopolskę, aż po Kujawy i Mazury. Obecnie największa pokrywa śnieżna zalega w naszej części Europy na Kasprowym Wierchu, na drugim miejscu jest Kłodzko, a na trzecim Opole.
Wysokość pokrywy śnieżnej na wybranych stacjach pomiarowych IMGW-PIB na 29.11.2021, 8 CET
Termiczne przedzimie panuje w Polsce
Spoglądamy następnie na średnią dobową temperaturę na 5 dni. Dostrzegamy, że w naszej części Europy temperatura będzie charakterystyczna dla przedzimia. Nie zabraknie również w tym okresie silnego wiatru, wahań ciśnienia, opadów w różnej formie i dużych zmian temperatury.
Analizujemy następnie maksymalną temperaturę na przełomie miesięcy. Dostrzegamy, że nigdzie temperatura nie powinna wzrosnąć do wartości dwucyfrowych na plusie. Najchłodniej ma być na Warmii i Mazurach, cieplej w centrum oraz na południu. Szczególnie wysokie temperatury są prognozowane na zachodzie.
Pogoda. Dominacja pola obniżonego ciśnienia oznacza częste opady, wahania ciśnienia i silny wiatr
Prognozy numeryczne wskazują, że na przełomie miesięcy znajdziemy się w zasięgu rozległego pola obniżonego ciśnienia. Na górnych poziomach dominować będzie zatoka w polu geopotencjału, która rozciągać ma się od Arktyki aż po południe Europy i północno-zachodnią Afrykę. Zmianie ulegnie jednak rodzaj cyrkulacji. Z południkowej na atlantycką. Dlatego też niże nie będą przemieszczać się z południa a zachodu na wschód.
Poniższa animacje ukazuje, że w okresie od 29.11.2021 do 8.12.2021 pogoda charakteryzować ma się dużą zmiennością. Często przez naszą część Europy będą przechodzić niże baryczne z frontami atmosferycznymi. Padać ma nie tylko deszcz, ale na skraju zróżnicowanie termicznie mas powietrza również śnieg z deszczem i śnieg. Sytuacja pogodowa będzie charakterystyczna dla przedzimia, a rozwój niżów zapewniać ma obecność prądu strumieniowego.
Z uwagi na dużą różnice ciśnienia i bliskość niżów w wielu regionach pojawi się silny wiatr. W górach i na obszarach podgórskich powieje nawet do 120-150 km/h. Sztormy zdarzą się również na Bałtyku. Na nizinach na ogół porywy osiągną na przełomie miesięcy 50-90 km/h. Wkrótce podamy więcej informacji o dynamicznej aurze.
Z prognoz numerycznych wynika, że na przełomie miesięcy zdarzać będą się ujemne temperatury i to nie tylko nocami. Szczególnie duże spadki temperatury wystąpią jednak w obszarach większych przejaśnień i rozpogodzeń. Jedynie na początku grudnia przejściowo napłynie cieplejsze powietrze, następnie ponownie czeka nas wyraźny spadek temperatury. Poniższa mapa ma bardziej charakter poglądowy i ukazuje możliwy obszar mrozu. GFS często jednak zawyża temperaturę. Wiele wskazuje, że najchłodniej oprócz rejonów górskich i podgórskich będzie na północnym-wschodzie. Najwyższe wartości możliwe są wzdłuż gmin nadmorskich, gdzie Bałtyk oddaje ciepło po lecie.
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC