Tegoroczny lipiec nie rozpieszcza w Polsce wysokimi temperaturami. Na północy kraju przez połowę miesiąca utrzymywała się temperatura poniżej normy termicznej dla siódmego miesiąca roku. Prognozy numeryczne na kolejne tygodnie nie napawają optymizmem wielu mieszkańców Polski. Gorące, a miejscami nawet upalne dni wystąpią, lecz nie będzie ich dużo.
Anomalia temperatury powietrza za okres od 1.07.2020 do 15.07.2020 względem okresu referencyjnego 1981-2010. Dane: meteomodel.pl
Średnia dobowa temperatura powietrza za okres od 1.07.2020 do 15.07.2020. Dane: meteomodel.pl
Przebieg temperatury na obszarze Polski względem okresu referencyjnego 1981-2010. Na czerwono zaznaczono ciepłe okresy, natomiast na niebiesko chłodne. Dane: meteomodel.pl
Warto zwrócić uwagę na prognozowaną anomalię temperatury w okresie od 16.07.2020 do 22.07.2020. Doskonale widać, że sobota, niedziela i poniedziałek przyniesie temperaturę znacznie powyżej normy. Następnie czeka nas chłodniejszy okres synoptyczny ze spływem chłodniejszych mas znad Atlantyku. Dane: meteomodel.pl
Prognoza anomalii miesięcznej za okres od 1.07.2020 do 22.07.2020 wskazuje, że miesiąc ten będzie w dalszym ciągu dość chłodny. Znacznie chłodniejszy niż zeszłoroczny lipiec w Polsce. Dane: meteomodel.pl
Prognozy numeryczne wskazują, że w najbliższych dniach utrzyma się burzowa aura w wielu miejscach Polski. W piątek burze mogą występować na całym obszarze kraju, głównie na północy i wschodzie kraju oraz w Sudetach. Natomiast w sobotę burzowo będzie na południowym-wschodzie, wschodzie, centrum i zachodzie Polski. Lokalnie burze powodować podtopienia i opady gradu. Mogą występować również zalążki trąb powietrznych. Rozwój konwekcji następować ma na lokalnych strefach zbieżności wiatru dolnego, burze będą punktowe i miejscami spowodują zalania.
Prognozowane maksymalne wartości na termometrach według modelu GFS na piątek.
W sobotę miejscami zrobi się gorąco, ale nie zabraknie burz termicznych o punktowym charakterze.
Również niedziela będzie bardzo ciepła. Napływać ma masa z południowego-wschodu. Głównie z rejonu Morza Czarnego, która będzie bardzo ciepła i wilgotna, dlatego nie zabraknie opadów i burz. Rozwijających się zarówno w ciągu dnia, jak i też nocami.
Dzień gorący, czyli ponownie powyżej 25 stopni wystąpi w poniedziałek na obszarze Polski. 21 lipca czeka nas znaczne ochłodzenie. Chłodny okres w pogodzie potrwa przynajmniej do 24-25 dnia miesiąca, Końcówka miesiąca przynosić ma dużą zmienność pogody oraz znaczne wahania temperatury. Może nie zabraknąć zarówno gorących dni, jak i też znacznych spadków temperatury do 20-21 stopni. Gorące dni są możliwe również na przełomie lipca i sierpnia, lecz nie będzie ich dużo.
Energia dostępna drogą konwekcyjną w piątek, sobotę i niedzielę na obszarze Polski. Zaleganie ciepłego, wilgotnego powietrza sprzyjać będzie powstawaniu burz. Na ogół o słabym stopniu zorganizowania.
Piątek
Sobota
Niedziela
Burzowy oraz gorący może być również początek przyszłego tygodnia.
Miejscami w najbliższych 5 dniach temperatura będzie powyżej normy wieloletniej. Zwłaszcza w centrum i na północy Polski, potem ponownie czeka nas chłodniejszy okres w pogodzie.
Średnia dobowa temperatura wyniesie od 17°C do 22°C na obszarze Polski w okresie od 16.07.2020 do 21.07.2020.
Temperatura minimalna wyniesie od 11°C do 15°C nocami na okres od 16.07.2020 do 21.07.2020.
Temperatura maksymalna wyniesie od 25°C do 29°C, zatem zbliżymy się do upału, nie zabraknie również dni gorących.
Przeważnie będziemy pod wpływem układów niskiego ciśnienia oraz słabogradientowych polach ciśnienia, dlatego nie zabraknie opadów burzowych oraz termicznych burz. Lokalnie burze spowodują podtopienia, zwłaszcza w weekend i na początku nadchodzącego tygodnia.
W dłuższej perspektywie czasu, czyli w okresie od 16.07.2020 do 26.07.2020 temperatura oscylować ma poniżej normy oraz miejscami w okolicy wieloletniej, lecz nie będzie to rekordowo ciepły okres w naszej części Europy.
Średnia dobowa temperatura powietrza wyniesie od 17°C do 20°C w okresie od 16.07.2020 do 26.07.2020, co ukazuje rycina poniżej.
Gorąco może zrobić bliżej końca miesiąca np. 25 lipca 2020 odległe prognozy numeryczne prognozują upał na zachodzie Polski.
Podobnie jak ECMWF i GFS, model klimatyczny CFS nie prognozuje bardzo długich oraz upalnych okresów w pogodzie do końca lipca.
Model CFS na początek sierpnia prognozuje temperaturę w okolicach normy, miejscami nieco powyżej na obszarze Polski. Może nie zabraknąć opadów, zwłaszcza pochodzenia burzowego w wielu miejscach naszego kraju.
Okresy ciepłe, a miejscami nawet gorące i upalne są spodziewane w sierpniu. Najprawdopodobniej będzie ich jednak mniej względem lat ubiegłych. Miejmy jednak na uwadze, że podanie dokładnych wartości na sierpień jest w tym momencie niewykonalne i obarczone bardzo dużym błędem prognostycznym.
Podobnie jak europejski model ECMWF, model klimatyczny CFS prognozuje chłodne tygodnie sierpnia. Z napływem dość zimnych mas powietrza znad Atlantyku. Wtedy temperatura okresami nie przekroczy 20 stopni, a nocami na termometrach będzie poniżej 10 stopni.
W skali miesięcznej model CFS prognozuje, że nie będzie to rekordowo ciepły miesiąc. Nie zabraknie okresów chłodnych, ale również spodziewane są częstsze i dłużej trwające upały i gorące dni niż w lipcu. Należy również spodziewać się gwałtownych burz i najprawdopodobniej sporej ilości opadów. Miejmy jednak na uwadze, że prognozy opadów, to jeden z najsłabszych elementów prognoz długoterminowych.
Wiele modeli sugeruje, że sierpień będzie deszczowy w Polsce. Głównie będą to lokalne opady burzowe, prowadzące do podtopień, a nawet powodzi błyskawicznych. Miejscami niewykluczone opady dużego gradu, niszczący wiatr. Okresami możliwe są większe opady wielkoskalowe. Miejmy jednak na uwadze, że mokry sierpień może się nie sprawdzić. Prognozy te trzeba będzie sprawdzić w kolejnych tygodniach lipca.
Prognoza ma charakter orientacyjny, zwłaszcza na sierpień i może ulec zmianie.