Pogoda długoterminowa na 16 dni. Sprawdźmy najnowszy trend w prognozach numerycznych na ponad 2 tygodnie. W prognozach zima, wydajne opadowo niże śródziemnomorskie, a nawet mróz i burze adwekcyjne w Polsce.
Cyrkulacja południkowa będzie mieć decydujący wpływ na przebieg warunków pogodowych w kolejnych tygodniach stycznia. Silna blokada wyżowa znajduje się nad Europą Zachodnią, wyż rozbudowuje się w kierunku Skandynawii. Również nad Azją obecny jest silny wyż baryczny. Polska jest pomiędzy dwoma wyżami, w rozległej zatoce niżowej. Jedyne opady, które docierają do nas to te, które są związane z niżami śródziemnomorskimi. Na przełomie 1 i 2 dekady stycznia zimowe warunki pogodowe powinny zapanować w wielu regionach naszego kraju.
Średnia dobowa temperatura wyniesie najprawdopodobniej od -2°C do 1°C. W górach oraz na obszarach podgórskich te wartości mogą być niższe. Szczególnie chłodny okres synoptyczny czeka nas od 8-9 dnia miesiąca. Wtedy też całodobowe mrozy mogą objąć wiele województw, a wartości mogą być niższe niż prognozuje to amerykański model GFS.
Pierwsze dni stycznia przynoszę temperaturę powyżej normy wieloletniej. Prawdopodobnie chłodny okres synoptyczny rozpocznie się pod koniec pierwszej dekady miesiąca. Wtedy też za sprawą napływu chłodnych mas powietrza temperatura obniży się poniżej normy wieloletniej. Przez pewien okres czasu utrzyma się podział na chłodniejszy zachód oraz cieplejsze centrum, południe i wschód Polski.
Przymrozki, a w wielu miejscach całodobowy mróz jest nieunikniony. Prognozy numeryczne wskazują, że ujemna temperatura wystąpi okresami w całej Polsce. Mówimy tu zwłaszcza o okresie od 8-9 dnia stycznia. Wtedy też prognozowana jest adwekcja chłodnego powietrza do naszej części Europy. Druga dekada stycznia najprawdopodobniej przyniesie kontynuacje niskich temperatur, jak i też całodobowego mrozu oraz większych opadów śniegu. Na nizinach nocami możliwe spadki temperatury poniżej -10°C.
Jeszcze tylko na początku nadchodzącego tygodnia zdarzy się kilka cieplejszych dni za sprawą adwekcji mas powietrza z kierunków południowych. Nie zabraknie również opadów atmosferycznych. Będzie to zarówno deszcz, jak i też deszcz ze śniegiem oraz śnieg.
Prognozowany zasięg i wysokość pokrywy śnieżnej do 6 stycznia 2021. Na mapie widać, że pokrywa śnieżna zalegać ma głównie na południowym-zachodzie, zachodzie i północy. Pewne ilości śniegu zalegać mają też na południu, południowym-wschodzie Polski.
Względem grudnia, pierwsze dekada nowego miesiąca przyniesie więcej opadów atmosferycznych. Jest to spowodowane dominacją rozległej zatoki niżowej i wędrujących z południa na północ ośrodków niżowych, jak i też wydajnych opadowo frontów atmosferycznych. Modele jasno sygnalizują, że niże baryczne prowadzić będą do dużej zmienności pogody w naszej części Europy, przynosząc nawet obfite opady śniegu na nizinach.
Orientacyjna prognoza akumulacji opadów atmosferycznych według modeli ICON oraz ECMWF do 10 stycznia 2021 wskazuje, że największe opady wystąpią na południu, południowym-wschodzie i wschodzie. Nieco mniej powinno padać na zachodzie, ale opady o różnym natężeniu zdarzą się w tym okresie na obszarze całego kraju.
Prognoza niemieckiego modelu ICON na okres od 3.01.2021 do 10.01.2021 ukazuje, że czeka nas wilgotny okres synoptyczny w kolejnych dniach stycznia.
Wyliczenia modelu ECMWF są niemalże analogiczne do prognozy niemieckiego modelu, wskazując na intensywne opady atmosferyczne głównie na południu, częściowo centrum i wschodzie. Przynosić będą je niże śródziemnomorskie.
Spójrzmy jeszcze na orientacyjne prognozy wysokości pokrywy śnieżnej na kolejne tygodnie stycznia. Intensywne opady śniegu poza obszarami górskimi są nieuniknione. Większe opady śniegu zdarzyć mogą się na zachodzie Polski w przyszłym tygodniu, lecz na silny „atak zimy” poczekamy przynajmniej do 8-9 dnia miesiąca, a nawet do początku 2 dekady stycznia. Wtedy też z południa dotrą do nas najprawdopodobniej niże śródziemnomorskie, które w półroczu chłodnym prowadzą często do obfitych opadów śniegu.
Najprawdopodobniej najwięcej śniegu napada na południu, częściowo w centrum oraz wschodzie, ale biało może być w kolejnych tygodniach na obszarze całej Polski.
Orientacyjna prognoza wysokości pokrywy śnieżnej według modelu ECMWF na okres od 3.01.2021 do 13.01.2021.
Pomiędzy modelami występują wyraźne rozbieżności, jeśli chodzi o zasięg i wysokość pokrywy śnieżnej. Amerykański model GFS wskazuje, że zima zaatakuje zwłaszcza na południu, częściowo w centrum oraz na zachodzie, ale śnieg spadnie w całym kraju do połowy stycznia.
W ramach podsumowania zerknijmy na wiązki modelu GFS. Widać, że przynajmniej do 7-8 dnia miesiąca pozostaniemy w relatywnie ciepłych masach powietrza, następnie pod koniec pierwszej dekady stycznia nadejdzie wyraźne ochłodzenie i temperatura obniży się poniżej normy wieloletniej z okresu referencyjnego 1981-2010. Wtedy też opady zimowe mogą objąć wiele województw. Intensywny atak zimy jest prognozowany w okresie od 9.01.2021 do 12.01.2021. Prognozy numeryczne prognozują wtedy nadejście 1 bądź 2 niżów śródziemnomorskich ze śnieżycami o charakterze wielkoskalowym. Jeśli chodzi o burze, to te mogą zdarzyć się w kolejnych tygodniach stycznia zwłaszcza nad polskim morzem oraz na polskim wybrzeżu, gdzie na skutek spływu chłodnego powietrza o cechach arktycznych możliwy jest rozwój komórek konwekcyjnych z opadami mieszanymi, jak i też śniegu oraz nielicznymi wyładowaniami atmosferycznymi.
Ujemna faza NAO utrzyma się przynajmniej do połowy miesiąca. Zwiększa to szansa na zimowe ochłodzenia w Polsce, gdyż zablokowana została cyrkulacja zachodnia i napływ bardzo ciepłych mas powietrza. Do naszej części Europy docierać będą w tym czasie głównie niże znad Morza Śródziemnego. Nad Europą Zachodnią i Północną spodziewane jest utrzymanie silnej blokady antycyklonalnej, która nie będzie „przepuszczać” na wschód wielu niżów atlantyckich. Silny wyż kontynentalny utrzyma się także nad Rosją, a my w tym czasie pozostaniemy w zasięgu rozległej zatoki niżowej.
Orientacyjne prognozy anomalii ciśnienia atmosferycznego na okres od 3.01.2021 do 23.01.2021. Istnieje szansa, że cyrkulacja zachodnia odbuduje się na przełomie 2 i 3 dekady stycznia. Wtedy też mogą napłynąć do nas cieplejsze masy powietrza. Nie jest to jednak nic pewnego i wymaga zweryfikowania w kolejnych tygodniach stycznia.
Prognoza anomalii ciśnienia nad Europejskim Obszarem Synoptycznym i przyległościami w okresie od 3.01.2021 do 9.01.2021.
Prognoza anomalii ciśnienia nad Europejskim Obszarem Synoptycznym i przyległościami w okresie od 9.01.2021 do 16.01.2021.
Prognoza anomalii ciśnienia nad Europejskim Obszarem Synoptycznym i przyległościami w okresie od 16.01.2021 do 23.01.2021.