Pogoda długoterminowa na lipiec 2020 dla Polski. Sprawdźmy najnowszy trend w modelach numerycznych na przyszły miesiąc.
Coraz więcej Polaków zastanawia się, jaka pogoda będzie panować w lipcu. Prognozy długoterminowe są obarczone błędem, dlatego część wyliczeń ukazanych poniżej może się nie sprawdzić.
Według najnowszej prognozy modelu CFS temperatura przeważnie będzie w okolicach normy, miejscami nieco powyżej. To nie będzie prawdopodobnie ekstremalnie ciepły miesiąc.
Polska może zostać podzielona. Na południu często panować ma pogoda niżowa, natomiast na północy częściej wyżowa. Więcej opadów w lipcu możliwych jest na południu i wschodzie, najmniej na zachodzie i północy, gdzie w dalszym ciągu występuje susza hydrologiczna.
Według modelu CFS, lipiec przyniesie opady poniżej normy w wielu regionach Polski. Nieco odmienną prognozę ukazuje nam model europejski ECMWF, który wskazuje na bardzo wilgotny miesiąc. Lipiec jest statystycznie najbardziej deszczowym miesiącem w roku. Zazwyczaj są to opady pochodzenia burzowego.
Prognoza rozkładu pola ciśnienia nad Europejskim Obszarem Synoptycznym i przyległościami. Na przełomie 1 i 2 dekady lipca możemy znaleźć się pod wpływem wyżów barycznych. Wskazują na to wyliczenia modelu CFS, w tym samym czasie europejski model ECMWF prognozuje kontynuacje niżowej, burzowej i deszczowej pogody.
Niewykluczone, że w lipcu ponownie na dłuższy okres czasu uaktywni się cyrkulacja południowo-wschodnia i z rejonu Morza Czarnego napływać będzie ciepłe i wilgotne powietrze, w którym bez trudu tworzyć będą się burze wewnątrzmasowe o charakterze termicznym.
Najwięcej opadów w lipcu może być na południu, południowym-wschodzie i wschodzie. Będą to głównie opady konwekcyjne o charakterze burzowym. Rzadziej wielkoskalowe, co jest typowe dla półrocza ciepłego. Susza ma w dalszym ciągu panować na zachodzie.
W lipcu niczym nadzwyczajnym nie będą krótkotrwałe napływy powietrza zwrotnikowego z południa Starego Kontynentu. Wtedy też niewykluczone są burze, które będą gwałtowne. Dni z upałem nie będzie wiele, ale temperatura niejednokrotnie w lipcu przekroczy w wielu rejonach Polski 30 stopni. O długości i skali upałów będzie wiadomo dopiero w lipcu.
Model numeryczny ECMWF prognozuje dość chłodny lipiec z dużą ilością opadów. Głównie typu burzowego. Prognoza anomalia nie wyklucza jednak krótki okresów gorąca i upałów w lipcu.
Względem amerykańskiego modelu klimatycznego, wyliczenia ECMWF są inne. Spodziewane są obfite opady w wielu regionach Polski, mając na uwadze to, że znajdujemy się w ciepłej porze roku, to będą to głównie opady burzowe. Rzadziej wielkoskalowe.
Prognoza opadów na lipiec 2020 dla Europy, w tym także Polski.
Zazwyczaj temperatura powietrza w lipcu wyniesie od 20°C do 25°C. Okresami zdarzą się upały, lecz nie powinno być ich wiele. W sytuacji spływu dość chłodnych mas powietrza, na przykład z północy w ciągu dnia termometry pokazywać będą poniżej 20°C.
Burze w lipcu będą gwałtowne. Spowodują zalania, miejscami nawet powodzie błyskawiczne, pożary od wyładowań atmosferycznych, ale także przyniosą gradobicia. W sprzyjających warunkach niewykluczone są trąby powietrzne.
Szkody wywołane przez burze w lipcu mogą być duże zwłaszcza na południu, wschodzie i centrum kraju, ale groźne nawałnice możliwe są okresami w całym kraju. Dużo zależeć będzie od mas, które napłyną w siódmym miesiącu roku do Polski.