Od kilku dni pogodę w Polsce kształtuje strefowa cyrkulacja atmosfery ze składową północną. Układy niskiego ciśnienia przeplatane są wyżami, wczoraj jeden z niżów atlantyckich wypełniał się nad naszą częścią Europą. Byliśmy w chłodnej masie powietrza polarno-morskiego, układ niżowy został wchłonięty przez rozległy niż znad basenu Morza Śródziemnego. W najbliższych godzinach niemal cała Polska znajdzie pod wpływem wyżu znad Wysp Brytyjskich, łączącym się z wałem wysokiego ciśnienia znad Rosji.
Jednak sytuacja zacznie ulegać jutro w pierwszej części dnia. Nad naszą część Europy nasunie się zatoka niżowa związana z rozległym niżem o imieniu „DONALD” znad północnej Skandynawii. W strefie frontowej oczekiwane są opady różnego typu, zarówno marznącego deszczu (zwłaszcza na zachodzie Polski), a czym dalej na wschód kraju, tym opady przechodzić mają w śnieg i deszcz ze śniegiem. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko.
Strefa opadów pod wieczór, bądź w pierwszej części nocy dotrze do wschodniej Polski. Tutaj spaść może kolejne kilka centymetrów śniegu.
Następnie do kraju napłynie cieplejsza masa powietrza o cechach polarno-morskich. Spodziewana jest odwilż w weekend, na wschodzie zwłaszcza nocami możliwy jest niewielki przymrozek.
Sytuacja synoptyczna w dniu 11.01.2019 r. godzina 12 UTC
Spodziewane natężenie oraz typ opadów według modelu GFS w piątek
Piątek wieczór
Piątek godzina 22 czasu lokalnego. Strefa opadów przemieszczać będzie się w czasie piątkowego dnia od północnego-zachodu na południowy-wschód.
Sobota 1 w nocy czasu lokalnego
Spodziewana pogoda w piątek/ IMGW-PIB
W sobotę niemal cała Polska na plusie/ IMGW-PIB
W weekend pozostaniemy w obszarze obniżonego ciśnienia, w zasięgu strefowej cyrkulacji atmosfery. Przez nasz kraj przemieszczać będą się strefy frontowe.
W nocy z niedzieli na poniedziałek znajdziemy się pod wpływem stosunkowo głębokiego układu niskiego ciśnienia. Nie zabraknie opadów różnego typu, następnie bliżej godzin porannych w poniedziałek spłynie do nas arktyczne powietrze. Utworzy się tzw. pochylnia pomiędzy niżem zmierzającym dalej na wschód i wyżem na zachód od Polski. Spodziewana jest z tego powodu intensywna konwekcja.
POŁOŻENIE OPADÓW TUTAJ.