Dzisiaj Polska znajdzie się pomiędzy wyżem znad zachodniej Rosji a wieloośrodkowym układem niskiego ciśnienia z ośrodkami w rejonie Wysp Owczych i północnego Atlantyku. W zachodniej i centralnej połowie kraju zaznaczy się wyraźna zatoka niżowa z linią zbieżności, jaka stopniowo będzie przemieszczać się na wschód i północny wschód. Tylko wschodnia połowa Polski pozostanie pod wpływem wyżu. Zalegać ma masa powietrza zwrotnikowego, w której z powodzeniem zarówno w ciągu dnia, jak i też w nocy będą tworzyć się burze.
Najgroźniejsze burze są obserwowane obecnie w Małopolsce, burzowo jest w polskich Tatrach, ale także i koło Krakowa. Wyładowania atmosferyczne wystąpiły też w Bieszczadach. Grzmi na Pomorzu Zachodnim, Kujawach i Ziemi Lubuskiej. Wcześniej wyładowania atmosferyczne zanotowano w Wielkopolsce.
W kolejnych godzinach spodziewany jest wzrost aktywności burzowej. Przeważnie będą to pojedyncze komórki burzowe, jak i też struktury wielokomórkowe.
Najnowszy komunikat IMGW
Aktualnie burze występują w woj. zachodniopomorskim, północnej części woj. lubuskiego, Dolnym Śląsku, Małopolsce i Podkarpaciu. Burzom towarzyszą opady deszczu o szacowanym natężeniu 5-10 mm/h (na zachodzie) i 15-20 mm/h w Karpatach i na pogórzu.
Burze są niemal stacjonarne – przesuwają się bardzo wolno w kierunku północno-wschodnim. Może to powodować lokalne kumulacje opadów i zalania.
W ciągu najbliższych godzin będą utrzymywać się burze w południowo-wschodniej i zachodniej części kraju. Pojawią się nowe komórki w centralnej części Polski. W czasie burz mogą wystąpić opady deszczu o natężeniu 20-30 mm/h oraz opady gradu. Wiatr w porywach do 80 km/h.




Bieżące położenie opadów i burz poniżej
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC