Pogoda. Gwałtowne burze nad Polską. Gdzie jest burza (28.08.2019 r.)

W środę Polska znajduje się pomiędzy wyżem znad zachodniej Rosji a wieloośrodkowym układem niskiego ciśnienia z ośrodkami w rejonie Wysp Owczych i północnego Atlantyku. W zachodniej i centralnej połowie kraju zaznaczy się wyraźna zatoka niżowa z linią zbieżności, jaka stopniowo będzie przemieszczać się na wschód i północny wschód. Tylko wschodnia połowa Polski pozostanie pod wpływem wyżu. Zalegać ma masa powietrza zwrotnikowego, w której z powodzeniem zarówno w ciągu dnia, jak i też w nocy będą tworzyć się burze.

Już od około południa nad Polską obserwuje się występowanie silnych burz. Przeważnie są to pojedyncze komórki burzowe oraz słabo zorganizowane klastry wielokomórkowe.

Podstawowym zagrożeniem ze strony dzisiejszych burz są ulewne opady deszczu o możliwej akumulacji od 10 mm do 40 mm. Lokalnie według danych z systemu RainGRS akumulacja opadów sięga powyżej 40 mm, tak było m.in w okolicach Łodzi.

Silne burze, które miejscami przechodzą nad północną Polską powodują zalania, pada także grad i wieje silniejszy wiatr do 90 km/h. Punktowo dochodzi do występowania dużych sum opadów z powodu przechodzenia zjawiska burzy za burzą (ang. training storms).

Takich sytuacji mamy dziś całkiem sporo. Wiele nowych burz powstaje na granicy wypływu zimnego powietrza, co skutkuje rozwojem burz przed komórkami, jakie tracą na intensywności. W północnej połowie kraju na skalę synoptyczną istotna jest zatoka niżu związana z niżem znad Morza Północnego wraz z linią zbieżności wiatru.

Aktywna burza wielokomórkowa przechodzi również przez Mazowsze. Niewykluczone, że zahaczy ona nawet Warszawę. Intensywne burze w formie struktur wielokomórkowych są obserwowane także na Warmii.

Burze utrzymać mają się przez całą noc, szczególnie w północnej połowie kraju. Grzmieć może także w innych rejonach Polski, zwłaszcza w województwach centralnych.

Dane z detektorów wyładowań

Bieżące położenie opadów i burz poniżej