Wiele wskazuje, że tegoroczny maj zapisze się poniżej normy wieloletniej. Modele sezonowe sygnalizują, że na wyraźne i długie ocieplenie przyjdzie nam poczekać do czerwca. Wtedy też prawdopodobne są fale upałów przeplatane gwałtownymi burzami.
Czerwiec to miesiąc, gdy dni są najdłuższe w roku. Rozpoczyna się również lato. W 6 miesiącu roku do Polski często dociera powietrze zwrotnikowe z południa. Zdarzają się również noce tropikalne, takie też są prawdopodobne w nadchodzącym miesiącu.
Fale upałów przerywane będą najprawdopodobniej gwałtownymi burzami. Nawet w formie mezoskalowych układów konwekcyjnych i superkomórek burzowych. Burze w czerwcu mogą być lokalnie groźne, powodując podtopienia, opady dużego gradu i bardzo dużą ilość wyładowań atmosferycznych oraz niszczący wiatr. Nie można wykluczyć nawet trąb powietrznych.
Model CFS wskazuje, że miesiąc czerwiec może zapisać się poniżej normy wieloletniej z opadami, pogłębiać to ma problem suszy w Polsce. Lokalne burze nie rozwiążą problemu, gdyż rozkład opadów pochodzenia konwekcyjnego nie jest równomierny, tak jak ma to miejsce zazwyczaj przy wielkoskalowych.
W czerwcu prawdopodobne są również okresy chłodniejsze z temperaturami w okolicach 20 stopni, bądź chłodniej. Również zdarzyć może się dłuższa dominacja wyżów barycznych ze stabilną pogodą. Najbliższy miesiąc może przynieść różną pogodę od upałów i gwałtownych burz po okresy chłodniejsze nawet poniżej 20 stopni. Martwi nas tylko problem narastającej suszy, która może przełożyć się na ceny warzyw i owoców w tym roku.
Prognoza modelu CFS na czerwiec, anomalia temperatury
Deficyt opadów w czerwcu może być znaczny
Najnowsze wieści pogodowe poniżej