Kurz po rozpoczęciu roku szkolnego nieco już opadł. Znajomi zaczęli podpytywać mnie, kiedy aura zacznie się zmieniać i bardziej przypominać tą wrześniową. Pogoda na czwartek jeszcze takich zmian nie przyniesie. Tyle zdradzę na początku wpisu, a po szczegóły zapraszam na poniższą prognozę pogody na 5 września 2024. Zapraszam do lektury.
Pogoda na czwartek. Sytuacja synoptyczna
Niewiele zmienia się sytuacja baryczna nad Europą. Na wschodzie wciąż panuje bardzo silny wyż. Ciśnienie w jego centrum przekracza 1030 hPa. Cała Europa Wschodnia, w tym Polska znajduje się pod wpływem tego ośrodka podwyższonego ciśnienia.
Wyż w dalszym ciągu będzie strzegł pogody w naszym regionie. Jednak przyznać należy, że niże z południa i zachodu Europy są coraz aktywniejsze i coraz mocniej „napierają” na regiony centrum kontynentu. Bardzo dynamiczna, lokalnie groźna pogoda panowała będzie w czwartek na zachód i południe od Polski. Niż rozwijający się na północy Włoch w gorących, upalnych masach powietrza przyniesie nawałnice i burze. Deszczowo i burzowo będzie w czwartek również na zachodzie Europy. To przez system frontów atmosferyczny, który w regionach tych będzie psuł pogodę w drugiej części tygodniu. Czytelnicy, którzy śledzą stronę regularnie pamiętają, że jeszcze w weekend utrzymywałem, że te fronty dotrą również do Polski pod koniec bieżącego tygodnia. Jednak wyż ze wschodu wzmocnił się na tyle, że jeszcze w weekend nie dopuści do nas bardziej chwiejnej, dynamicznej pogody. Tym bardziej nie przyniesie jej czwartek.
Pogoda na czwartek. Mnóstwo słońca nad Polską
Jak wspominałem wcześniej, Polska wciąż znajduje się pod wpływem rozległego i silnego wyżu z centrum nad Rosją. Niże jeszcze w czwartek będą trzymały się z dala od naszego regiony. Dlatego też w czwartek 5 września spodziewamy bardzo słonecznej, bezchmurnej aury.
Powyżej mapa z prognozą zachmurzenia i opadów na czwartek dla Polski. Widzimy, że niewielkie opady deszczu i burze pojawią się na zachód i południowy zachód od kraju. W Polsce nie wystąpią opady deszczu. Praktycznie od rana spodziewamy się pięknej, słonecznej pogody. W związku z tym, że wzrasta gradient baryczny, wzrośnie też siła wiatru. Mocniej powieje na zachodzie Polski, gdzie siła wiatru sięgać może nawet 40-50 km/h. To jest już wiatr odczuwalny, który obniżał będzie temperaturę odczuwalną w tych regionach.
Nadal wysokie temperatury w Polsce
Ponieważ dociera do nas gorące powietrze z południa i południowego wschodu, temperatury w kraju wciąż będą wysokie. Może nie będzie występował już upał, jednak nadal będzie bardzo gorąco. Lokalnie na zachodzie trzydziestki są wciąż możliwe, jednak w większości regionów Polski temperatury oscylować będą w okolicach 26-28 stopni Celsjusza.
Najchłodniej w czwartek na południowym wschodzie i południu kraju. Tutaj jednak również mówimy o dniu gorącym, ponieważ temperatury powietrza przez większość dnia przekraczały będą 25 stopni Celsjusza. Podsumowując, przed nami piękny, letni dzień. Mnóstwo słońca i wysokie ciśnienie atmosferyczne zapewnić nam powinny dobre samopoczucie. Temperatury będą wysokie, lecz nadal komfortowe. Lato w pełni, ale prognozy powoli zaczynają się klarować. W kolejnych prognozach postaram się napisać, kiedy pogoda w Polsce zacznie się zmieniać.