Pogoda na dziś. Gwałtowne burze gradowe przejdą przez Polskę

Dzisiaj wpływ na pogodę ma mieć wieloośrodkowy niż znad Morza Północnego. Od dzielnic centralnych na wschód ma przemieszczać się front chłodny położony w rozległej zatoce niżowej. Front ten ma mieć tendencje do falowania, jaki poprzedzony będzie linią zbieżności wiatru dolnego. Przed frontem napływać ma masa zwrotnikowa, natomiast tuż za nim chłodniejsza, polarno morska obejmująca północ i zachód naszego kraju.

Największe ryzyko silnych burz prognozowane jest na obszarze od Górnego Śląska, przez Ziemię Łódzką i Mazowsze po Podlasie. Towarzyszyć im mogą przede wszystkim porywy wiatru sięgające 80 km/h do 110 km/h, a także opady deszczu do 30 mm i grad o średnicy 2-5 cm.

Warunki w troposferze sprzyjać dziś będą dobrze zorganizowanej konwekcji. Istotnie nasilony przepływ mas powietrza przełoży się na podwyższone pionowe ścinanie wiatru. Uskok wiatru w warstwie 0-6 km wyniesie od 15 m/s do 28 m/s, co sprzyjać ma dobrze zorganizowanej konwekcji. Sam uskok w dolnym kilometrze (LLS 0-1 km) ma wynieść aż od 10 m/s do 15 m/s. Istotnie nasilony będzie uskok kierunkowy wiatru w warstwie 0-3 km, który miejscami przekroczy nawet 200 m2/s2.

Najpierw nad Polską powinny powstać gwałtowne burze superkomórkowe z trwałymi i silnymi prądami wstępującymi. Podstawowym zagrożeniem z ich strony mają być ulewne opady deszczu o punktowej akumulacji od 10 mm do 40 mm, lokalnie więcej, mając na uwadze wysoką wodność atmosfery. Dlatego prawdopodobne są zalania.

Niebezpieczny ma być również wiatr, jaki osiągnie od 80 km/h do 110 km/h, powodując szkody. Istnieje niskie ryzyko 1-2 trąb powietrznych związanych z mezocyklonem burz superkomórkowych.

Ryzyko opadów dużego gradu ma być również podwyższone z powodu możliwości rozwinięcia się trwałych prądów wstępujących w chmurach Cumulonimbus. Co warto ująć trajektoria superkomórek burzowych będzie odmienna i wysunięta na wschód względem ruchu burz nie posiadających mezocyklonu. Spodziewane są opady gradu o średnicy od 2 cm do 5 cm z najsilniejszych burz.

W godzinach popołudniowych prawdopodobne jest uformowanie się mezoskalowego układu konwekcyjnego, nawet z linią szkwału, którego trajektoria wysunięta ma być na północny – wschód, kierując się nad Białoruś.

Akumulacja opadów sięgnie od 10 mm do 40 mm, prawdopodobny grad od 1 cm do 4 cm na jego trasie.

Wiele wskazuje, że groźna pogoda nie odpuści wieczorem. Wtedy na obszarze woj. śląskiego oraz świętokrzyskiego prawdopodobnie powstaną silne superkomórki burzowe. Dopiero w drugiej części nocy burze powinny opuścić terytorium Polski.

Natomiast na obszarze południowym Polski ryzyko burz, szczególnie w górach ma być obniżone. Spowodowane będzie to wiejącym wiatrem fenowym, skutecznie osuszającym powietrze. Niektóre realizacje numeryczne wskazują, że burze powstaną dopiero w nocy. Chociaż ryzyko wyniesie około 30%. Podstawowym zjawiskiem mają być opady deszczu od 10 mm do 25 mm.

Burze zaznaczą się w województwie lubelskim dopiero późnym wieczorem oraz w nocy z poniedziałku na wtorek.

Prognoza pogody na dziś (IMGW-PIB)

Prognozowany obszar burz w poniedziałek i noc z poniedziałku na wtorek według Polscy Łowcy Burz – Skywarn Polska

Zbliżony obszar groźnej pogody prognozuje IMGW-PIB

Bieżące położenie opadów i burz poniżej