Już dziś od zachodu do kraju wkroczyła strefa zachmurzenia związana z frontem atmosferycznym. Pogoda na jutro już całkiem kształtowana będzie właśnie przez wspomniany front. W związku z tym, we wtorek 2 listopada czeka nas kontynuacja załamania pogody. Przed nami dużo deszczu, silniejszy wiatr i mniej chwil ze słońcem w pogodzie.
Powyżej mapa baryczna Europy (dwd.de). Widać tu doskonale niż, który jutro znajdzie się pomiędzy Wyspami Brytyjskimi, a Skandynawią. To właśnie z nim związany jest system frontów atmosferycznych, którego ciepły wycinek znajdzie się we wtorek nad Polską. Zdecydowanie zdominuje on pogodę na jutro w Polsce.
Pogoda na jutro, dużo opadów w Polsce
W związku z wędrówką frontu oraz płytkiego niżu nad Polską we wtorek pojawi się sporo opadów i chmur. W pierwszej części wtorku tylko regiony wschodnie mają szanse na chwilę ze słońcem. Cały zachód i większość Polski Centralnej przykryte będzie jutro od rana chmurami. Wtorek przyniesie dużo opadów w zachodniej i centralnej części kraju. Na południu i południowym zachodzie deszcz padać może jutro całkiem intensywnie.
Rano na wschodzie Polski możliwe są mgły. Lokalnie mogą one być gęste, więc apelujemy o ostrożność kierowców wschodnich regionów kraju. W kolejnych godzinach wtorku strefa opadów obejmie praktycznie całą zachodnią i centralną część Polski. Lokalnie deszcz padał będzie intensywnie, a opady będą miały charakter ciągły. Bez opadów do końca dnia na krańcach Polski Wschodniej.
Ochłodzenie od zachodu kraju
Przed frontem do kraju napływa jeszcze ciepłe powietrze z południa. Jednak za frontem atmosferycznym do kraju spływać zacznie chłodniejsze powietrze z północnego zachodu kontynentu. W związku z tym temperatury w zachodniej części Polski będą jutro znacznie niższe. Słupki rtęci w pasie od Pomorza przez Kujawy, po Wielkopolskę i Ziemię Łódzką nie przekroczą we wtorek 10 stopni Celsjusza. Jeszcze chłodniej w górach, gdzie w najcieplejszym momencie dnia będzie zaledwie 4-6 stopni Celsjusza.
Podczas, gdy na południowym zachodzie i północy będzie poniżej 10 stopni, na Podkarpaciu i w Małopolsce słupki rtęci wskazywać mogą nawet 14 stopni Celsjusza. Napływa tu ciepłe powietrze z południa. Dodatkowo słońce ogrzeje dolne warstwy troposfery. Takie wartości temperatury ujrzą mieszkańcy południowego wschodu tylko na kilka chwil. Po południu temperatura zacznie szybko spadać. Jednak noc z wtorku na środę nie przyniesie jeszcze przymrozków. Pogoda na jutro przyniesie wiatr we wschodniej części kraju. Nie będzie to żadna wichura, jednak wiatr wiejący z prędkością 40-60 km/h może skutecznie obniżać temperaturę odczuwalną. Ciśnienie atmosferyczne spada, by we wtorek po południu zbliżyć się w okolice 1000 hPa.