Pogoda na noc ze środy na czwartek. Deszcz w naszej części Europy, śnieg i deszcz ze śniegiem w górach. Miejscami w obszarach rozpogodzeń przymrozek.
SIGNIFICANT IMGW-PIB, 17.11.2021, 18 UTC
Pogoda na noc. Zgniły wyż zaczyna ustępować miejsca cyrkulacji strefowej
Oddalił się nad wschodnią Europę oraz Rosję utrzymujący się w polu ciśnienia przez kilka ostatnich dni zgniły wyż w formie wału wyżowego. We wtorek na południu i wschodzie obserwowano rozpogodzenia. Jednak podczas ubiegłej doby wieczorem i w nocy z wtorku na środę doszło do rozwoju gęstych mgieł radiacyjnych i chmur niskich Stratus. Granica pionowa zachmurzenia piętra niskiego przebiegała średnio na wysokości 250-500 m. Szczególnie nieprzyjemna jesienna szaruga występowała we wschodniej części kraju. Stanowiła ona istotne zagrożenie dla ruchu drogowego, skutkując ograniczoną widzialnością, a w obszarach z ujemną temperaturą mógł pojawić się szron. W ciągu dnia widzialność zaczęła się poprawiać, mgły zaczęły zanikać, jak i też podnosić. Szczególnie przekształcały się do formy chmur niskich Stratus, które zalegały pod inwersją. Z uwagi na niewielki gradient ciśnienia, prędkość wiatru była niewielka, dlatego też w przyziemnej warstwie troposfery kumulowały się zanieczyszczenia.
Ciśnienie atmosferyczne na obszarze Europejskiego Obszaru Synoptycznego i obszarów przyległych, 18.11.2021, 00Z według GFS
W środę zaczęliśmy obserwować początek pierwszych większych zmian w pogodzie. Wiatr z kierunku południowego zaczął skręcać na południowo zachodni. Jednak nie obserwowano na nizinach zauważalnego wzrostu prędkości wiatru. Środa była kolejnym jesiennym dniem w wielu regionach Polski. W godzinach porannych w wielu miejscach obserwowano gęste mgły radiacyjne, które powstały podczas długiej listopadowej nocy na skutek silnego spadku temperatury przy bezchmurnym niebie Wyraźny wzrost prędkości wiatru będzie obserwowany już podczas nadchodzącej nocy nad Bałtykiem i Pomorzem, gdzie też wiać ma z sektora zachodniego.
Większa dynamika w pogodzie już od czwartku na obszarze Polski
Szczególnie dynamiczne warunki pogodowe zachodni wystąpią już w całym kraju w czwartek. Silny, okresami porywisty wiatr da się we znaki na północy, umiarkowany w centrum i słaby na południu. Spowodowane będzie to dość sporą różnicą po południowej stronie głębokiego niżu atlantyckiego, który przechodzić ma przez Skandynawię. Wędrować ma on na wschód, prowadząc zwiększoną dynamikę w naszych szerokościach geograficznych.
Szykujmy się zatem w najbliższych dniach na typową jesienną pogodę. Charakteryzującą się dużymi wahaniami ciśnienia, gwałtownymi zmianami temperatury z dnia na dzień oraz występowaniem silnego wiatru. Nie będzie na ogół warunków do nocnych przymrozków z uwagi na napływ stosunkowo ciepłych mas powietrza. Występować mają również opady atmosferyczne. Okresami na termometrach pod koniec tygodnia temperatura przekroczy 10°C. Jednak ocieplenie ma być tylko kilkudniowe. Zmiana warunków na przeważającym obszarze Polski nadejdzie wraz z początkiem przyszłego tygodnia, kiedy to z północy spłynie zimne powietrze arktyczne. W ostatnich dniach listopada istnieje szansa na opady śniegu na nizinach.
Tak więc szykuje się całkowita zmiana warunków pogodowych, z zachmurzonej jesiennej, spokojnej i dość chłodnej przejdziemy w pogodę dynamiczną z umiarkowanym czy dość silnym wiatrem, dużym zachmurzeniem z możliwymi przejaśnieniami, ale też okresami opadów. Na skutek napływu powietrza prosto znad Oceanu będzie wyraźnie cieplej, bez nocnych przymrozków, a w dzień możliwe dojście temperatury do 10 stopni na południu kraju.
Pogoda na noc. Środa była pochmurnym dniem na przeważającym obszarze Polski
Szczególnie na wschodzie i południowym wschodzie utrzymywały się dziś nieprzyjemne podinwersyjne chmur Stratus oraz zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 400 m. Wyraźnie słabnące i podnoszące się do postaci chmur niskich z biegiem czasu. Głównie na zachodzie i północnym zachodzie występowały opady słabego deszczu lub mżawki. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia było 3°C do 7°C. Lokalnie na południu i południowym było na zachodzie 8°C, 9°C. Wiatr słaby i umiarkowany, na zachodzie porywisty, południowo-zachodni i południowy. W Sudetach porywy wiatru do 60 km/h.
Noc ze środy na czwartek przyniesie w wielu regionach zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami na południowym wschodzie kraju. Gdzieniegdzie przelotne opady deszczu. Jedynie wysoko w górach deszczu ze śniegiem i śniegu. Opady atmosferyczne nie wystąpią tylko na krańcach południowo-wschodnich. Natomiast w dolinach karpackich możliwe mgły ograniczające widzialność do 200 m. Na termometrach w najchłodniejszej części nocy przeważającym obszarze kraju od 2°C do 7°C. Jedynie w południowo-wschodniej części kraju od -1°C do 2°C. Natomiast w obszarach podgórskich Karpat spadek temperatury do -3°C. Wzrastać ma stopniowo gradient baryczny, ale na nizinach w wielu regionach. Wiatr ma być słaby i umiarkowany, na północy i zachodzie porywisty, południowo-zachodni i zachodni. Na wybrzeżu porywy wiatru do 60 km/h. W Sudetach wiatr w porywach do 80 km/h.
Prognozowana minimalna temperatura w czwartek nad ranem według ICON, miejscami wartości mogą być niższe od prognozowanych
