Za nami upalny dzień w Polsce. W większości regionów Polski słupki rtęci przekroczyły dziś 30 stopni Celsjusza. Na zachodzie kraju temperatura sięgała 35 stopni. Niestety noc z 19 na 20 czerwca nie przyniesie nam ulgi. Przed nami tropikalna noc w Polsce. Tropikalna, czyli taka, podczas której temperatura nie spada poniżej 20 stopni Celsjusza.
Pogoda na noc. Wysokie temperatury
Niestety nie mam dobrych wiadomości dla tych, którzy liczyli na odpoczynek od wysokich temperatur podczas nadchodzącej nocy. Jedynymi regionami, gdzie nie będzie duszno i gorąco będzie południowy wschód. Tam, po przejściu wieczornych burz temperatura spadnie w nocy do nawet 14 stopni. To i tak bardzo ciepła noc. Jednak dużo cieplej w centrum i na zachodzie kraju. Poniżej prognoza temperatury na noc 19-20 czerwca wg. GFS (źródło mapy tutaj).
Do Polski napływa gorące zwrotnikowe powietrze. W związku z tym, zwłaszcza na zachodzie kraju jest naprawdę upalnie. Powierzchnia ziemi nagrzewała się przez całą sobotę. Dodatkowo zalega tu gorące powietrze nawet na wyższych poziomach troposfery. Skutkowało to będzie bardzo ciepłą, tropikalną nocą. Na zachodzie i w centrum kraju słupki rtęci w nocy nie spadną poniżej 22 stopni Celsjusza. Niestety, takie noce bardzo źle wpływają na jakość naszego snu.
Burze możliwe w pierwszej części nocy
Prognozę pogody przygotowuję o godzinie 18, gdyż przed nami wieczorem wiadomo jakie wydarzenie (obrona Husarią – przyp. red). Pomimo, że modele numeryczne nie prognozują burz i opadów nad Polską w nocy, to bieżąca obserwacja sytuacji pozwala mi napisać, że burze mogą czekać nas w pierwszej części nocy na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie oraz na krańcach zachodnich kraju. W Polsce Wschodniej burze nasuwają się znad Ukrainy, gdzie wciąż rozwija się nowa konwekcja. Na zachodzie burze nadciągają późnym popołudniem z zachodu, co również może przynieść burze. Dodatkowo w drugiej części nocy nad środkowymi Niemcami prognozuje się powstanie rozległego układu konwekcyjnego. Nie można wykluczyć, że nad ranem burza ta dotrze nad Pomorze Zachodnie (będzie już w fazie rozpadu, ale może przynieść ulewny deszcz.
Większość kraju w nocy bez silniejszych porywów wiatru. Wiatr pojawić może się tam, gdzie przechodziły będą komórki burzowe. Mocniej powieje również w centrum (do 40 km/h). Wiatr wieje z kierunków południowych i nie będzie obniżał temperatury odczuwalnej. Ciśnienie atmosferyczne powoli spada. W nocy w Warszawie barometry wskażą 1015 hPa i będzie spadać. Zachęcam do zapoznania się z prognozą pogody do końca czerwca. Jak się okazuje to nie ostatni upał w tym miesiącu w Polsce.