Niewiele zmieni się pogoda na piątek względem tego co przyniósł nam czwartkowy dzień. To znaczy trochę się zmieni. Będzie jeszcze zimniej niż w czwartek. Jednak nadal blisko kraju znajduje się niż. Nadal czeka nas bardzo silny wiatr. Pod tym względem oba dni w pogodzie łączy duża analogia. Zapraszam więc na szczegółową prognozę pogody na piątek 21 stycznia 2022.
Tradycyjnie zaczynamy od mapy barycznej. Widać tu bardzo głęboki niż „nurkujący” blisko wschodnich granic kraju. Ciśnienie w jego centrum to zaledwie 990 hPa. W tym samym czasie nad Wyspami Brytyjskimi ulokowany mamy wyż, w którym ciśnienie przekracza 1040 hPa. Tak duża różnica ciśnienia musi doprowadzać do występowania silnego wiatru. Dokładnie tak będzie i w piątek.
Pogoda na piątek. Wichura nie odpuści
Piątek będzie kolejnym dniem podczas którego czeka nas bardzo silny wiatr. Ze względu na bliskość niżu w regionie notujemy bardzo duży gradient baryczny. Co za tym idzie wiało będzie nadal bardzo mocno.
Powyżej mapa z prognozą wiatru wg. ECMWF (źródło). Widać, że praktycznie w całej Polsce porywy wiatru sięgały będą 90 km/h. Dodać do tego należy, że ten model nie najlepiej radzi sobie z prognozą porywów wiatru w górach. Zerkając na wyliczenia modelu ICON-EU widać, że wiatr w górach wiać może z prędkością nawet 110 km/h. Wiatr w piątek zacznie uspokajać się w godzinach popołudniowych i wieczornych. Najsilniejszy wiatr odsuwał będzie się na wschód od Polski.
Całodobowy mróz i nadal sporo śniegu w Polsce
Od kilku dni obserwujemy wyliczenia modeli na okres 20-30 stycznia. Prognozy jasną mówią, że czeka nas chłodny okres i prawdziwa zima w Polsce. Pogoda na piątek będzie niejako potwierdzeniem tych prognoz. 21 stycznia przyniesie całodobowy mróz w Polsce.
Najchłodniej na południu kraju, gdzie słupki rtęci w dzień wskazywać będą w piątek w okolicach -4 stopni. W górach i na obszarach podgórskich jeszcze chłodniej. Na pozostałym obszarze kraju w okolicach dwóch kresek poniżej zera. Nad samym morzem temperatura minimalnie zbliżyć może się do zera. W piątek nadal czekają nas opady śniegu, jednak nie będą to już opady w całym kraju. Najwięcej opadów spodziewamy się we wschodniej połowie kraju. Będą to przelotne opady śniegu, lokalnie w przypadku wystąpienia konwekcji śnieg padać może całkiem intensywnie.