Pogoda na poniedziałek nie przyniesie większych zmian. Wciąż na północ od kraju rozbudowuje się wyż, którego centrum we wtorek znajdzie się nad Polską. W nasz region spływa również arktycznie powietrze, co w połączeniu z wyżem przyniesie całkiem silne spadki temperatury i mróz nawet dwucyfrowy. Na północy Europy czai się już niż, który w drugiej części tygodnia przyniesie wzrost dynamiki w pogodzie w Europie Centralnej. Teraz jednak skupmy się na poniedziałku i prognozie pogody na pierwszy dzień nowego tygodnia.
Na powyższej mapie widać jak Europa rozdzielona została na kilka regionów z zupełnie różną pogodą. Na południowym wschodzie króluje głęboki niż, który przynosi burze, ulewy i śnieżyce na południu Włoch, w Grecji, czy na Bałkanach. Pas Europy od Hiszpanii przez centrum po Skandynawię to obszar podwyższonego ciśnienia o dobrej, stabilnej i spokojnej aurze. Na północy zaś mocy nabiera wspomniany wcześniej niż, który przyniesie załamanie pogody możliwe, że również w Polsce.
Pogoda na poniedziałek. Mróz całodobowy
Niedziela nie przyniosła jeszcze mrozu w całym kraju. Na zachodzie Polski temperatury były jeszcze minimalnie dodatnie. Pogoda na poniedziałek przyniesie już mróz w całym kraju. Dodatkowo ujemne temperatury zostaną z nami na kilkadziesiąt godzin.
Najchłodniej w poniedziałek na wschodzie i północy Polski. Tutaj mróz osiągał będzie wartości w okolicach -4 do nawet -8 stopni Celsjusza. Piszę tu oczywiście o najcieplejszym momencie dnia. Rano i pod wieczór spadki temperatury będą jeszcze większe. Poniedziałek będzie pierwszym z trzech bardzo zimnych dni. Jeszcze zimniejsze będą noce. Mróz może sięgać nawet -20 stopni w Polsce.
Wyż nad Polską. Dużo słońca, brak opadów
Jak zapewne wiecie z poprzednich dzisiejszych wpisów w naszym regionie rozwija się silny ośrodek wysokiego ciśnienia. Już w poniedziałek centrum wyżu nasuwać zacznie się na północne regiony kraju. Spowoduje to oczywiście silny wzrost ciśnienia atmosferycznego. Barometry w Warszawie pokazywały będą w poniedziałkowe popołudnie już w okolicach 1030 hPa. Poniżej mapa ciśnienia i opadów dla Polski wg. modelu GEMS.
Przy tak silnym wyżu nie ma mowy o większym zachmurzeniu czy opadach. Tak również będzie w poniedziałek 11 stycznia nad Polską. Chmur będzie mało, a jeśli nawet lokalnie zachmurzenie wystąpi to nie przyniesie jakichkolwiek opadów atmosferycznych. W skutek niskiego gradientu barycznego pogoda na poniedziałek nie przyniesie również odczuwalnego wiatru w Polsce. W większości regionów będzie praktycznie bezwietrznie. Słaby, odczuwalny wiatr tylko w górach i na obszarach podgórskich.