System frontów atmosferycznych, który przynosił nam opady w czwartek i piątek odsunął się na wschód. Pogoda na sobotę przyniesie odpoczynek od opadów śniegu, czy deszczu marznącego. Jutro jeśli opady pojawią się, to będą to opady bardzo lokalne i o małej intensywności. Na początek, tradycyjnie patrzymy na mapę baryczną Europy.
Pierwsze co rzuca mi się w oczy to dwa potężne ośrodki baryczne. Pierwszy z nich to wyż, który odsuwa się coraz dalej na wschód, nad Rosją. To właśnie dlatego, że wyż zmienił swoje położenie (stacjonował nad Skandynawią) w naszym regionie odpuścił mróz. Drugim obszarem mapy, który przyciąga wzrok są okolice Islandii. Zauważyć można tam bardzo głęboki ośrodek niskiego ciśnienia, który powoli zbliża się do Europy niosąc silne załamanie pogody. Uwagę zwróciłbym również na niż oraz fronty atmosferyczne, które znajdują się obecnie na Bałkanach. Tam również pogoda w weekend będzie nie do pozazdroszczenia. Mieszkańców regionu czeka silny atak zimy. Jak widać dzieje się w Europie, jednak wróćmy do pogody na sobotę, bo o tym jest ten wpis.
Pogoda na sobotę. Silny mróz o poranku
Wyż, o którym pisałem powyżej trochę namieszał w prognozach. Jeszcze dziesięć dni temu byłem przekonany, że okres siarczystych mrozów nad Polską również w dzień potrwa dłużej. Niestety prognozy trochę zmieniły się i silny mróz obserwujemy tylko o porankach. Tak będzie również jutro. Bardzo zimno będzie z rana na zachodzie i południu kraju. Tutaj temperatury lokalnie spadać mogą w okolice -10 stopni Celsjusza. Dużo cieplej nawet z rana na wschodzie Polski, gdzie słupki rtęci znajdowały będą się w okolicach zera.
Pogoda na sobotę przyniesie wyższe temperatury w dzień. Powyższa mapa (źródło) to prognoza temperatury o poranku. W kolejnych godzinach sobotniego dnia słupki rtęci powędrują minimalnie powyżej zera praktycznie w całym kraju. Całodobowego mrozu spodziewamy się w Wielkopolsce, czy na Kujawach. Na pozostałym obszarze kraju w okolicach 1-2 stopni w godzinach okołopołudniowych. Jednak po południu i wieczorem temperatury powietrza znów spadną poniżej zera. Mróz powróci.
W sobotę mniej opadów w Polsce
Ostatnia doba dała nam popalić jeśli chodzi o opady nad Polską. Nad wieloma obszarami kraju (zachód, północ) przeszły śnieżyce. Na wschodzie padał deszcz, deszcz marznący i mżawka. Pogoda na sobotę przyniesie nam odpoczynek od opadów atmosferycznych. System frontów atmosferycznych przemieści się na wschód dając opady w pasie od zachodniej Rosji, po środkową Ukrainę. Nas to już jutro dotyczyło nie będzie. W Polsce w sobotę opadów praktycznie brak. Lokalnie może poprószyć śnieg. Jednak nie będą to opady warte uwagi.
Pogoda na sobotę nie przyniesie również wiatru nad Polską. Praktycznie bezwietrznie będzie w całym kraju. Sprzyjać to może powstaniu mgieł, które możliwe są zwłaszcza w sobotę o poranku na wschodzie kraju. Jutro bardzo szybko rosło będzie ciśnienie atmosferyczne. Jeszcze rano w Warszawie barometry wskazywały będą poniżej 1010 hPa, by pod wieczór ciśnienie wynosiło już ponad 1020 hPa.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
1 komentarz do “Pogoda na sobotę. Sprawdź jaka pogoda 11 grudnia”
Możliwość komentowania została wyłączona.