Ostatnie dni w kraju przynosiły nam sporo zjawisk burzowych i dynamicznej aury. Pogoda na środę przyniesie zmiany. W kraju pojawi się więcej słońca, a opady wystąpią tylko lokalnie. Groźnych zjawisk pogodowych nie przewidujemy. Zapraszam na szczegółową prognozę pogody na 5 czerwca 2024.
Pogoda na środę. Sytuacja synoptyczna
Przez kilkadziesiąt ostatnich godzin Polska i nasz region znajdowały się w obszarze obniżonego ciśnienia. Jak będzie w środę? Zobaczmy na mapę synoptyczną.
Nad południową Francją rozbudowuje się wyż. To właśnie pod jego wpływ dostanie się dziś również nasz kraj. Na północy Europy wciąż szaleje niż przynosząc ulewy i silniejszy wiatr. Z niżem związany jest front atmosferyczny przynoszący załamanie pogody w całym regionie Morza Północnego i Skandynawii. Front ten w środę nie wpłynie jeszcze na pogodę w naszym kraju. Z kolei płytki, ale aktywny niż, który przynosił dynamikę w pogodziew Polsce w weekend i na początku tygodnia, w środę odsunie się już poza nasze wschodnie granice. Przyniesie on silne burze, zwłaszcza na Litwie i na Białorusi.
Powyżej mapa rozkładu mas powietrza nad Europą. Widzimy, że do Europy Centralnej, w tym Polski w środę spłynie nieco chłodniejsze powietrze z północnego zachodu. Wpłynie to na temperatury powietrza w kraju. Przeczytaj również: Potężny upał na wschodzie. Padnie 40 stopni?
Pogoda na środę. Ochłodzenie w Polsce
Na zakończenie poprzedniej części wpisu pisałem, że w nasz region spłynie nieco chłodniejsze powietrze. Dlatego też w środę w kraju temperatury będą nieco niższe. Spójrzmy na animację prognoz temperatury dla naszego kraju.
Nie będzie to bardzo silne ochłodzenie. Termometry w najcieplejszym momencie dnia, lokalnie pokażą w kraju nawet 23-24 stopnie Celsjusza. Tak ciepło może być przede wszystkim w Wielkopolsce, czy na Dolnym Śląsku. Jednak powietrze w środę będzie bardziej rześkie. Nie będą to już masy czarnomorskie, zasobne w wilgoć. Najchłodniej w środę na północnym zachodzie. Na Pomorzu Zachodnim temperatury nawet w najcieplejszym momencie dnia mogą nie osiągnąć 20 stopni Celsjusza.
Środa przyniesie nieco silniejszy wiatr w Polsce. Ponieważ gradient ciśnienia nieco wzrośnie, zwłaszcza na zachodzie kraju spodziewamy się porywów wiatru do około 50 km/h. Na wschodzie wiatr również odczuwalny, choć będą to porywy maksymalnie do 40 km/h. Wiatr minimalnie obniżał będzie temperaturę odczuwalną.
Mniej opadów w Polsce w czwartek 5 czerwca
Opisując sytuację synoptyczną dla regionu wspomniałem, że niż, który psuł pogodę w ostatnich dniach jest już na wschód od Polski. Natomiast front atmosferyczny, który zbliża się z północnego zachodu, dotrze w nasz region dopiero późnym popołudniem. Dlatego też słabe, zanikające opady możliwe są przed południem na wschodzie kraju.
W centrum, na południu i w większości regionów północnych pogoda na środę nie przyniesie opadów. Po południu i pod wieczór nad Pomorze Zachodniej dotrze zachmurzenie związane z frontem atmosferycznym. Tu pojawić mogą się opady i lokalne burze, jednak nie będą to opady tak silne, jak lokalnie w ostatnich dniach.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie