Pogoda na jutro nie przyniesie większych zmian. Nad Polską wciąż zalegał będzie pofalowany front atmosferyczny. Przed frontem utworzy się zbieżność wiatru. To właśnie na zbieżności, w gorących masach powietrza dojdzie w środę do inicjacji groźnych zjawisk pogodowych nad Polską. Zapraszam na szczegółową prognozę pogody na środę 8 czerwca dla Polski.
Zaczynamy tradycyjnie od mapy z sytuacją baryczną. Widać, że nad wschodnią połową naszego kraju umiejscowi się centrum płytkiego niżu. W połączeniu z frontem atmosferycznym związanym z niżem znad Skandynawii stworzą one dobre warunki do powstania silniejszych burz nad wschodnią połową kraju w środę. Groźne niże panują również na południu Europy przynosząc burze i gradobicia. Spokojniej jest obecnie na wschodzie i południowym zachodzie kontynentu. Tu panują wyże przynosząc stabilną i gorącą aurę.
Pogoda na środę 8 czerwca. Burzowo w części Polski
Zacznijmy od dynamicznej pogody jaka czeka nas w środę na wschodzie kraju. Tak jak wspominałem powyżej, nad Polską Wschodnią zalegał będzie falujący front atmosferyczny wraz z przedfrontową linią zbieżności wiatru. Dodatkowo, we wschodniej części Polski wciąż znajdują się gorące, wilgotne masy powietrza. To połączenie przyniesie dobre warunki dla głębokiej konwekcji. Pogoda na środę przyniesie lokalnie groźne burze na wschodzie kraju.
Powyżej prognoza IMGW odnośnie wystąpienia zjawisk burzowych w Polsce w środę 8 czerwca. Ponieważ warunki konwekcyjne na wschodzie kraju będą korzystne (CAPE do 1000 J/kg, front i płytki niż) to prognoza obowiązuje również na środowy wieczór i noc z środy na czwartek. Pierwsze burze pojawić mogą się w centrum i na wschodzie już rano. Jednak będą to pozostałości po nocnej konwekcji i szybko zanikną. Do południa czeka nas stabilizacja w pogodzie, ponieważ do głosu dojdą niedostatki wilgoci w wyższych partiach troposfery na skutek silnej operacji słonecznej. W godzinach popołudniowych dojdzie do inicjacji konwekcji. Pogoda na środę przynieść może w Polsce Wschodniej ulewne opady deszczu, grad do 3 cm oraz porywy wiatru do 70 km/h. Ponieważ kilka burz przechodzić może nad jednym obszarem jedna po drugiej, sumy opadowe mogą być duże. Uważajcie na siebie. Pogoda na środę może przynieść groźne zjawiska na wschodzie kraju.
Gorący dzień w wielu regionach Polski
Do kraju wciąż napływają ciepłe masy powietrza z południa. Skutkuje to silnymi wzrostami temperatury. Pogoda na środę znów przyniesie dzień gorący w wielu regionach kraju. Poniżej prognoza temperatury na 8 czerwca wg. amerykańskiego modelu GFS.
Widać tu, że bardzo ciepło będzie na krańcach wschodnich Polski. Słupki rtęci na wschodzie sięgać dziś mogą nawet 27 kresek powyżej zera. Nie do końca na ten moment jasna jest sytuacja jeśli chodzi o zachmurzenie na wschodzie. Jeśli nocna konwekcja z Polski centralnej nie utrzyma się do środowego poranka, temperatury na wschodzie będą naprawdę wysokie. Chłodniej w pasie centralnym kraju, tam gdzie chmur po nocnych burzach pozostanie najwięcej. Ponieważ słońce w pasie centralnym nie będzie docierało do dolnych partii troposfery, prawdopodobnie temperatury na południu i w centrum sięgną zaledwie 20 kresek. Piszę tu oczywiście o scenariuszu, gdy nad regionem od rana obecne będzie zachmurzenie frontowe i konwekcyjne. Front nie przynosi za sobą ochłodzenia. Za frontem, na zachodzie kraju również zalegają ciepłe masy powietrza. Pogoda na jutro przyniesie na zachodzie temperatury do 24 stopni Celsjusza.
Wiatr będzie w środę w kraju prawie nieodczuwalny. Oczywiście z pominięciem burz, podczas przechodzenia których możliwe będą porywy wiatru do 70 km/h. Na obszarach wolnych od burz (przede wszystkim zachód kraju wiatr w porywach maksymalnie do 30 km/h. Ciśnienie atmosferyczne w środę ustabilizuje się na poziomie 1010 hPa.