Podoba mi się pierwszy tydzień nowego roku. Ledwo co poszliśmy do pracy, po wolnym 1 stycznia, a już przed nami znów wolne dni. By nie było, lubię pracować. Jednak wolne, to wolne 😉 Sprawdźmy więc, co przyniesie nam pogoda na weekend w Polsce i w regionie. Aura będzie dość dynamiczna, więc z ciekawością zapraszam Was na dzisiejszy wpis.
Pogoda na weekend. Sytuacja synoptyczna
Weekend rozpoczynamy od frontu atmosferycznego nad Polską. Front bardzo szybko wędrował będzie z północnego zachodu na południowy wschód. Poniżej mapa synoptyczna na 3 stycznia.
W piątek pogoda będzie bardzo dynamiczna. W związku z przechodzeniem kolejnego niżu w regionie Bałtyku, w Polsce znów wiał będzie silniejszy wiatr. Nad krajem przemieści się front atmosferyczny, przynosząc przelotne, acz intensywne opady śniegu. Za frontem spłynie do nas chłodne powietrze, które do tego będzie dość chwiejne, co spowoduje rozwój chmur kłębiastych z przelotnymi opadami śniegu. O tym za chwilę. W sobotę dostaniemy się pod wpływ wyżu z centrum na południe od kraju. Spowoduje to rozpogodzenia, zwłaszcza na południu Polski. To z kolei, w połączeniu ze spływem chłodu z północy, doprowadzi do silnych spadków temperatury. O tym również za chwilę. Sytuacja synoptyczna zacznie znów zmieniać się w niedzielę, kiedy to od zachodu do Polski zbliżał będzie się kolejny niż z frontem atmosferycznym.
Powyżej sytuacja synoptyczna na niedzielę 5 stycznia. Widzimy, że kolejny, głęboki ośrodek niskiego ciśnienia znajdował będzie się nad Wyspami Brytyjskimi. Ciśnienie w jego centrum spadnie w okolice 980 hPa, co przyniesie kolejną, silną wichurę na zachodzie Europy. Niż ten wpłynie również na pogodę w naszym kraju. W niedzielę po południu dotrze do nas strefa frontu atmosferycznego przynosząc kolejną porcję opadów. O tym za chwilę, jednak kończąc tę część wpisu należy zaznaczyć, że pogoda na weekend zacznie i skończy się dynamicznie. Dość gwałtowny piątek i niedzielę rozgraniczy sobota z nieco spokojniejszą pogodą.
Pogoda na weekend. Prognoza temperatury dla Polski
Powyżej wspominałem, że za frontem chłodnym, który przewędruje nad Polską spłynie do nas chłodne, arktyczne powietrze. Skutkowało będzie to spadkami temperatury już w nocy z piątku na sobotę. Poniżej animacja prognoz temperatury.
W piątek nad Polską przemieszczał będzie się front atmosferyczny. Przyniesie on intensywne, choć dość krótkotrwałe opady śniegu. Front ma charakter chłodny, dlatego za frontem do kraju spływać zacznie chłodniejsze powietrze o cechach arktycznych. W związku z tym pogoda na weekend przyniesie nam ochłodzenie w kraju i w regionie. Chłodna będzie już noc z piątku na sobotę, kiedy to termometry wskazywały będą ujemne temperatury w całym kraju. Najchłodniej w górach i na obszarach podgórskich, gdzie termometry wskazywać będą nawet poniżej -5 stopni Celsjusza. Również w sobotę, w wielu regionach Polski temperatury nie wzrosną powyżej 1-2 stopni. Na wchodzie kraju bardzo możliwy całodobowy mróz.
Bardzo zimna będzie noc z soboty na niedzielę. Na południu Polski w wielu miejscach temperatury spadną poniżej -10 stopni Celsjusza. Na nizinach, w centrum i na wschodzie kraju w niedzielny poranek termometry wskazywały będą również w okolicach -10 stopni Celsjusza. Widzimy więc, że pogoda na weekend przyniesie nam silne ochłodzenie.
Jednak zima nie zostanie z nami na dłużej. Po weekendzie w kraju i w regionie zrobi się znacznie cieplej. W region zbliży się kolejny niż zaciągając przed sobą cieplejsze masy powietrza z kierunków południowych. Początek przyszłego tygodnia przyniesie w Polsce temperatury nawet w okolicach +12 stopni Celsjusza. Niesamowita huśtawka pogodowa przed nami.
W Polsce pojawią się opady śniegu
Było o temperaturach powietrza, to teraz czas na pozostałe czynniki pogodowe. Wiatr dość mocno wieje w kraju w piątek 3 stycznia. Wiało będzie jeszcze w nocy z piątku na sobotę. Pierwszy dzień weekendu przyniesie nam uspokojenie aury w tym względzie. Od południa dostaniemy się pod wpływ ośrodka wysokiego ciśnienia, który to wyż ustabilizuje pogodę w kraju. Przynajmniej na dobę, ponieważ w niedzielę siła wiatru znów zacznie wzrastać. Nie będzie to jednak silna wichura. Możemy spokojnie uznać, że pogoda na weekend przyniesie uspokojenie pod względem wiatru w Polsce.
Pogoda na weekend przyniesie nam opady śniegu w Polsce. Mocno sypnie w piątek po południu, a nocą z piątku na sobotę również na wschodzie Polski. W sobotę możliwe są przelotne, choć lokalnie silne opady śniegu. Będą to konwekcyjne śnieżyce z chmur kłębiastych powstających w chłodnych, chwiejnych masach powietrza. Sytuacja zmieni się w niedzielę, kiedy to do Polski z zachodu wkroczy strefa opadów ciągłych. Na czele tej strefy padał będzie śnieg. Jednak wraz z postępującym ociepleniem, w tyle strefy opadowej śnieg przechodził będzie w opady deszczu ze śniegiem i samego deszczu.
Podsumowując, pogoda na weekend przyniesie nam ochłodzenie. Lokalnie mróz, zwłaszcza na południu będzie bardzo silny. Uspokoi się za to wiatr, który mocno dokuczał nam w Polsce w ostatnich dniach. Nie zabraknie opadów śniegu. W wielu regionach krajobrazy zabielą się już w piątek, by w sobotę dopadało kolejnego śniegu z lokalnych chmur kłębiastych (efekt morza na północy). W niedzielę do kraju wkroczy kolejna strefa opadów śniegu, która jednak od zachodu przechodzić będzie w śnieg z deszczem i sam deszcz. Miłego weekendu!
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie