Pogoda nad Polską nie rozpieszcza. Mieszkańcy większości Polski zmagali się dziś z załamaniem aury. Od samego rana z zachodu na wschód postępuje front atmosferyczny, który niesie ze sobą opady deszczu, a także znaczne spadki temperatury.
W godzinach wieczornych, w środowy wieczór strefa frontowego zachmurzenia i opadów zbliża się na wschód Polski. Zgodnie z prognozami, kwestią czasu jest, gdy deszcz zacznie padać również na całym wschodzie kraju. Kwestią kilku godzin jest, by deszcz wkroczył na Lubelszczyznę i Podkarpacie.
W chwili obecnej rozległa strefa zachmurzenia i opadów rozciąga się od Podlasia, przez Mazowsze, aż po Małopolskę. Strefa opadów powoli sunie na północny wschód, propagując na wschód.
Opady na wschodzie i południowym wschodzie kraju utrzymają się przez całą noc. Przypominamy, że dziś na stronie ostrzegaliśmy o intensywnych opadach na południu kraju.
