Miniona noc nad Polską upłynęła pod znakiem mgieł. Przyznajemy, obszar ich występowania był większy niż pisaliśmy we wczorajszej prognozie pogody na noc. Mgły okazały się bardzo gęste, w wielu regionach dodatkowo były to mgły marznące.
Mgła w wielu regionach nie odpuściła również przez cały dzień. Tak było między innymi na północnym-wschodzie oraz większości wschodniej Polski. Nadchodząca noc również upłynie nam pod znakiem mgieł.
Ponownie, wielu regionach mogą one być gęste. Nadchodzącej nocy największe szanse na wystąpienie mgieł mają regiony północne, wschodnie i częściowo centralne Polski. Oto jak widzi to model SWISS HD.
Jednak obserwując jak bardzo gęste mgły przez cały dzień panowały choćby w Czechach, to zaryzykujemy stwierdzenie, że nadchodzącej nocy, podobnie jak ubiegłej mgły mogą wystąpić praktycznie w całym kraju.
Dobrą wiadomością jest, że nadchodzącej nocy mgły nie będą marznąć tak jak w wielu miejscach dobę temu. Noc z czwartku na piątek zapowiada się dużo cieplej. Tylko na Suwalszczyźnie w okolicach 0 i to własnie tutaj istnieje ryzyko powtórki mgieł lodowych z poprzedniej nocy.
W innych regionach kraju od 3 stopni na północy przez 5-6 stopni w cetrum i na wschodzie kraju, do nawet 7-8 stopni na południu. Oczywiście na obszarach podgórskich będzie chłodniej. NA pogórzy w okolicach 1 stopnia powyżej zera.
Czynnikiem, który może spowodować, że mgły nie będą tak silne będzie wiatr. Ten nasilał się będzie z każdą godziną nocy. Po północy w większości Polski porywy wiatru sięgać mogą 50-60 km/h. Na południu kraju do nawet 70 km/h. W górach porywy wiatru będą jeszcze silniejsze. W Tatrach i Beskidach siłą wiatru przekraczać będzie 100 km/h.