Dzisiaj Polska znajduje się na słabogradientowym obszarze barycznym, a do naszego kraju będzie napływać wilgotna masa powietrza pochodzenia zwrotnikowego, co oznacza kontynuację burzowej pogody. Niewykluczone, że miejscami burze są gwałtowne.
Już od godzin około południowych na południu Polski powstały pierwsze, krótkotrwałe burze w jednorodnej masie powietrza. Grzmiało m.in w okolicach Zakopanego, jak i też Nowego Sączą.
Szczególnie gwałtowne burze powstały na południowy – zachodzie Polski. Obserwowane są tam burze w formie pojedynczych komórek burzowych oraz słabo zorganizowanych struktur wielokomórkowych.
Podstawowym zagrożeniem ze strony czwartkowych burz są ulewne opady deszczu od 10 mm do 40 mm, co może prowadzić do występowania podtopień o charakterze punktowym. Silne prądy wstępujące mogą sprzyjać tworzeniu się większych gradzin, dlatego średnica gradu może osiągać dziś z najsilniejszych burz od 1 cm do 4 cm. Oprócz tego suche warstwy powietrza mogą sprzyjać dynamicznemu schodzeniu prądów zstępujących z chmur Cumulonimbus. Porywy wiatru nawet do 70 – 100 km/h.
Wkrótce burze pojawią się m.in na obszarze województwa lubelskiego. Mogą być one gwałtowne. Strefa komórek konwekcyjnych nasuwa się do zachodniej części tego regionu.
W kolejnych godzinach oczekiwany jest wzrost aktywności burzowej. Groźna aura panować ma punktowo wieczorem. Burze możliwe są punktowo w całym kraju.
Wyładowania atmosferyczne za ostatnie 120 minut na obszarze Polski
Dane radarowe
BIEŻĄCE POŁOŻENIE OPADÓW I BURZ PONIŻEJ