Polska nadal znajduje się pod wpływem ośrodka wysokiego ciśnienia z północy Europy. Przyniesie to dziś w kraju stabilną i ciepłą pogodę. Zaznaczyć jednak należy, że w godzinach przedpołudniowych do Polski południowo zachodniej i częściowo zachodniej dotrze zachmurzenie związane z burzowym układem MCS, który w nocy przetaczał się przez Niemcy. Sama burza najprawdopodobniej przed granicą z Polską wygaśnie, jednak zachmurzenie, a może nawet opady deszczu dotrą do lubuskiego i Dolnego Śląska.
Na grafice obrazującej temperaturę powietrza w poniedziałek 10 sierpnia znów dominują odcienie koloru czerwonego. Oznacza to, że słupki rtęci znów wzrosną sporo ponad 20 stopni Celsjusza. Najchłodniej (o ile można tak powiedzieć) będzie na wschodzie kraju, gdzie termometry wskażą 27 stopni. Upalnie będzie na zachodzie, gdzie temperatura przekroczy trzydziestki.
Poniedziałek nie powinien przynieść opadów i burz na terenie Polski. Wyjątkiem jest sytuacja na zachodzie i południu i wschodzie. gdzie przed południem dotrzeć mogą uformować się burze.
Prognoza pogody na poniedziałek (IMGW-PIB)
W godzinach popołudniowych, zwłaszcza w Polsce północnej zacznie nasilać się wiatr. Nie będą to bardzo silne porywy wiatru. Prędkość wiatru nie powinna przekraczać 50 km/h nad samym morzem. Jak widać, czeka nas kolejny gorący i na ogól pogodny dzień w Polsce. Cieszymy się szczęściem ludzi, którzy obecnie rozpoczynają urlopy w Polsce 🙂