Do samego końca trzymam kciuku, by prognozy na nadchodzące dni i noce uległy korektom. Niestety wszystko wskazuje na to, że pogoda w weekend się załamie. Czekają nas silne spadki temperatury, mróz oraz opady śniegu. Zapraszam na szczegółową prognozę pogody dla Polski na najbliższy okres.
Pogoda w weekend całkowicie się załamie. Sytuacja synoptyczna
Na początek przyjrzyjmy się sytuacji synoptycznej na weekend. Odpowie nam to, dlaczego pogoda w weekend aż tak się pogorszy.

Powyżej mapa synoptyczna na noc z soboty na niedzielę. Wyż, który zapewniał nam bardzo stabilną, ciepłą i wiosenną aurę w ostatnich dniach odsunie się na zachód. Po wschodniej stronie wyżu spływać będzie chłodniejsze powietrze z północy.
Jednak głównym sprawcą zamieszania w pogodzie w weekend będzie niż, który przemieszczał będzie się na wschód od Polski. Będzie to bardzo aktywny niż, który już na początku weekendu zacznie budować się na granicy Ukrainy i Rosji. W sobotę niż będzie umacniał się wspomagając spływ chłodu z północy w nasz region. O tym jak silny wpływ na cyrkulację powietrza będzie miała sytuacja synoptyczna niech świadczy poniższa mapa rozkładu mas powietrza na drugą część weekendu.

Patrząc na powyższą mapę wygląda to fatalnie. Podczas gdy w czwartek i piątek w regionie zalegały ciepłe masy powietrza z południa, w nocy z niedzieli na poniedziałek masy powietrza zmienią się na arktyczne.
Na powyższej mapie widać niż na wschodzie i wyż odsuwający się na zachód. Pomiędzy tymi ośrodkami tworzy się prawdziwa autostrada dla arktycznych mas powietrza z północy. Dlatego też ochłodzenie w weekend będzie aż tak silne. Spadki temperatury będą wręcz szokujące. Przyjrzyjmy się szczegółom.
Pogoda w weekend przyniesie silne ochłodzenie
Kilkukrotnie na łamach naszego portalu wspominałem o słynnym 8 kwietnia roku 200x (nie pamiętam dokadnie). Byłem wtedy uczniem liceum, gdy w przeciągu kilku godzin w kraju wiosna zamieniła się w silną zimę. Pogoda w weekend szykuje nam podobne załamanie pogody, choć wygląda na to, że pod osłoną nocy.
Jeszcze w piątek temperatury w kraju sięgać będą 18-20 stopni powyżej zera. Podczas gdy piątek przyniesie nam prawie letnie temperatury powietrza, noc z piątku na sobotę przyniesie pierwsze spadki temperatury poniżej zera. Przymrozki pojawią się w pierwszą noc weekendu wyłącznie na północy Polski. Niestety, będzie to tylko wstęp do rozległego ochłodzenia. Sobota będzie już chłodna w całym kraju. Temperatury nigdzie w Polsce nie przekroczą 5-6 stopni Celsjusza. Jednak to, co najgorsze w pogodzie w weekend rozpocznie się nocą z soboty na niedzielę. Praktycznie w całym kraju pojawi się mróz. Temperatury nocą spadną do -4 stopni na nizinach i do nawet -10 stopni w górach i na obszarach podgórskich. Przy gruncie spadki temperatury będą z pewnością jeszcze większe. W niedzielę temperatury nigdzie w Polsce nie przekroczą +4 stopni, a na południu kraju przez cały dzień temperatury utrzymywały będą się w okolicach zera.

Najchłodniejszym okresem podczas zbliżającego się do Polski ataku zimy będzie noc z niedzieli na poniedziałek. Podczas tej nocy temperatury spadną nawet do -6 stopni na nizinach i do -12 stopni w górach i na obszarach podgórskich.
Nie tylko mróz, ale również opady śniegu
Wraz z nadejściem nowego tygodnia w kraju i w regionie zacznie robić się cieplej, choć prognozy wcale nie są jeszcze zgodne co do tego, czy będzie to ocieplenie warte wiosny, czy temperatury nadal nie będą przekraczać 10 stopni w najcieplejszym momencie dnia. Zostawmy to, w tym wpisie sprawdzamy przecież co przyniesie nam pogoda w weekend, a ta zaskoczy nas nie tylko temperaturą powietrza.
O tym, że czeka nas atak zimy w Polsce pisałem już w czwartek. Niestety prognozy nie zmieniły się wiele w ciągu kilku aktualizacji modeli podczas ubiegłej doby. Wiemy już, że temperatury w kraju będą podczas nadchodzącego weekendu ujemne. Okazuje się, że to nie jedyne zimowe zmartwienie, jakie przed nami.

Powyżej prognoza opadów na sobotę. Widzimy, że we wschodniej połowie kraju padał będzie śnieg. W chłodnych, chwiejnych masach powietrza dojdzie do rozwoju chmur kłębiastych. Chmury te przynosiły będą w sobotę przelotne, lecz intensywne opady śniegu i krupy śnieżnej. Nie jest wykluczone, że krajobrazy w wielu regionach Polski Wschodniej zabielą się.

Podczas gdy prognoza opadów na sobotę jest dość klarowna, tak nadal nie do końca pewne są prognozy opadów na niedzielę. To znaczy, pewnym jest, że na wschód od Polski przemieszczał będzie się ośrodek niskiego ciśnienia. Z niżem związana będzie silna śnieżyca, która obejmie część Ukrainy, Rosji, czy Białorusi. Nie do końca pewnym jest, jak głęboko na zachód sięgną opady śniegu. W związku z tym nadal nie wiemy, czy śnieżyca w niedzielę obejmie również Polskę Wschodnią. Jeśli tak się stanie, to drugi dzień weekendu przyniesie nam na wschodzie prawdziwie zimowe krajobrazy.
Podsumowując, pogoda w weekend nieco nas zaszokuje. Czytając tą prognozę na termometrach widzimy prawdziwie wiosenne temperatury, a za oknem świeci piękne, wiosenne słońce. Szokująco brzmią słowa o tym, że za kilkadziesiąt godzin w kraju spadnie śnieg, a mróz może być w górach nawet dwucyfrowy. Niestety jest to prawdą. Nieco smutną, ale jednak prawdą.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie