Na przełomie 2 i 3 dekady grudnia Polska znajdzie się pod wpływem rozległego wału wysokiego ciśnienia, który rozciągać ma się od Azorów aż po Rosję. Zmiana w polu ciśnienia i geopotencjału nadejdzie w pierwszych dniach ostatniej dekady miesiąca. Wtedy też odbuduje się wyraźna cyrkulacja strefowa i wzrośnie dynamika w troposferze. Spora zmienność pogody jest prognozowana także pod koniec roku.
Wyż nie zawsze przyniesie pogodną aurę. W wielu miejscach zalegać będzie podinwersyjne zachmurzenie, mgły oraz zamglenia. Najwięcej chmur może być w tym czasie w centrum oraz na południu i wschodzie. Dni pogodne możliwe są zwłaszcza na zachodzie. Przed świętami prędkość wiatru wyraźnie wzrośnie za sprawą przechodzenia układów niskiego ciśnienia blisko naszego kraju. Spowodowane będzie to dużą różnicą ciśnienia na stosunkowo niewielkim obszarze.
Prognozy numeryczne na okres powyżej 5 dni są wstępne, ale w od 22-25 grudnia 2020 wystąpi więcej opadów atmosferycznych za sprawą przechodzenia układów niżowych z frontami atmosferycznymi. Niektóre wiązki sugerują ryzyko wichury w naszej części Europy.
Na obecną chwilę największe zagrożenie silnym wiatrem będzie przed świętami. Najprawdopodobniej w święta prędkość wiatru nieco osłabnie, a w drugi dzień świąt nadejdzie ochłodzenie. Prognozy jednak ze względu na odległy termin trzeba będzie zweryfikować w kolejnych dniach, gdyż są obarczone dużym błędem prognostycznym.
Ponadto najsilniejszy wiatr może pojawić się nad polskim morzem, ale także w całym pasie północnym. Wyraźny wzrost prędkości odczuwalny może być w całym kraju. Z podobną a nawet większą prędkością wiatr powieje w polskich górach.
Prognozowane porywy wiatru na obszarze Polski na okres świąteczny.
Wkrótce więcej informacji o trendzie w pogodzie na okres świąteczny.