No i jak tu mieć dobry humor jak człowiek przywiązał się liną do kibla w mieszkaniu. I tak siedzę i słucham wycia wiatru w kratce wentylacyjnej. No co za pogoda. Co za wiatrzysko paskudne.
I tak siedzę przywiązany do tego kibla i słyszę jak mi wiatr z balkonu zabiera kolejno: sztucznego kwiatka z Ikei, zmiotkę, zabawkę rakietę z Biedronki, stojak na choinkę (po cholerę trzymam stojak na choinkę na balkonie).
Jednak zdaję sobie sprawę, że moje straty, to żadne straty. Ludziom dachy pozrywało. W marcu. Co się dzieje z tą pogodą. Miała być dobra zmiana, a jakoś nie bardzo to wygląda na ten moment.
Dziś ten paskudny wiatr będzie się uspokajał. Mało tego. W wielu miejscach Polski (północ, centrum) mieszkańcy mają spore szanse na rozpogodzenia. Na południu i wschodzie te szanse również są, ale dużo mniejsze niż w wymienionych regionach. Popadać może w pasie od południowego zachodu, przez Śląsk, Małopolskę, aż po Lubelskie i Podkarpacie. Cóż, nikt nie pisał, że będzie kolorowo (czasem ja w pogodzie z humorem, ale wiecie, to taki cykl z przymrużeniem oka). Miłego dnia !!